Masakra jak za KOMUNY
To co sie dzieje w tej przychodni jest tragiczne jak za KOMUNY dość że trzeba byc rano przed 7 by stanać w kolejce przed przychodnią by potem biegiem leciec do okienka by sie zarejestrować na poranna wizyte (bo oczywiście telefonicznie nie ma szans na dodzwonienie sie) to panie zarejestrują 3 osoby i już nie ma miejsc albo dopiero jakieś 1 czy 2 miejsca późnym popołudniem. Mało tego jak już uda sie zarejestrować idzie sie do Pani doktor to pacjent wiecej wie o swojej chorobie niż Pani doktor która wyciąga książkę na biurko i szuka choroby i co zalecić, kurde niech rozdają takie książki to ludzie do lekarzy nie bedą musieli chodzić. Wiecej wiedziałem o tym co mi dolega siedzac 5 min w sieci niż Pani doktor.... Proszę nie sugerować sie tym że ładnie przychodnia bo tylko wygląda reszta to samo dno.... Pozdrawiam Tomasz