Masakra krótko mówiąc-nigdy więcej
Byliśmy ok 2 tygodnie temu u fryzjera na Fikakowie. Wystrój fajny ale nic poza tym. Pani fryzjerka (blondynka) nie miała pojęcia o fryzjerstwie. Miała tylko podciąć synka - nic skomplikowanego a wyszło strasznie krzywo. Musiałam zwracać uwagę Pani to niby wyrównała z przodu ale z tyłu nie zauważyłam. Myślałam że nie da sie nic zrobić źle na takich krótkich włosach a tu "niespodzianka". Te włosy obecnie są w opłakanym stanie. Czekam jeszcze tydzień i wracamy do swojej Pani fryzjerki. Nigdy więcej:(