Maszyna na TR, jaka?

Pierwszy raz bede robil cos takiego i zastanawiam sie co bedzie lepsze
Huragan; 28''x 1 1/4'', duzy, szybki, w sam raz na szose a i na gruntowych sobie radzi, czy Olpran; 26 x 1,75'', typowy goral na slickach z bagaznikiem.
Powidzcie jak jest, bo jesli siec drog jest gesta, a skala mapy taka, ze sciezek nie pokaze pewnie, to nie ma co sie bawic w bladzenie po lesie.
Chyba ze PK sa ukryte w lesie i jedyna szansa na ukonczenie rajdu jest jazda po lesie, a drog jest malo.
Jak ta impreza jest pomyslana?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Maszyna na TR, jaka?

Impreza jest pomyślana tak, że po 100 km niektórzy twardziele przestają myśleć o zaliczeniu kilku punktów.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Maszyna na TR, jaka?

Chcesz mnie zachecic?
:>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Maszyna na TR, jaka?

Darek na pewno Ciebie zachęca :)
Moja rada: weź mapę Bytowa i okolic w dłoń i sam sobie odpowiedz czy sieć dróg asfaltowych jest gęsta. Nie darmo w takich miejscach się robi Harpagana ... ;)

A na Twoje pytanie, jaka maszyna... odpowiem: taka, która jest sprawdzona, bezawaryjna, która przejedzie 1/3 drogi asfaltem resztę drogami bitymi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Maszyna na TR, jaka?

Podczas 23 Harpagana w Drzewinie spory kawałek drogi bo ponad 100 km towarzyszył naszej grupie z przodu lub lekko z tyłu chłopak na rowerku przypominającym ukrainę - dawał sobie doskonale radę. Nie szata zdobi człeka - wybór należy do Ciebie !!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0