poleca ju
Bez achów i wielkich echów ale uważam, że całkiem dobry to film. Pozostawia widzowi szerokie pole do interpretacji dlaczego doszło do zbrodni. W moim mniemaniu - jest to film o braku komunikacji, nie sygnalizowaniu potrzeb, tendencji do tłamszenia w sobie negatywnych emocji miast próby podzielenia się problemem, skonfrontowania go ze światem zewnętrznym. Nie do końca za to przekonuje mnie postać starszego syna i jego motywy, ale i tak uważam film za wiarygodny. A i duży plus za sceny uprawiania miłości - bardzo autentyczne.
0
0