Syn chodzi do szkoly juz drugi rok.
Nie jest to szkola selektywna, nie wybieraja sobie najzdolniejszych i najlatwiejszych dzieci. Idealne warunki dla dzieci niedowidzacych.
Bardzo sobie cenie układ rodzic-nauczyciel. Wspolpraca na tej lini jest świetna. Ponadto na bieżąco jest informacja przez librusa o wszystkiech ocenach, wydarzeniach szkolnych, nieobecnosciach i można napisać do nauczycieli (a oni odpowiedzą).
Nauczyciele bardzo dobrze radzą sobie jako wychowawcy.
Wprowadzony został w tym roku program tutoringu i fakultety przedmiotowe (po zlikwidowaniu przez MEN klas profilowanych).
Co prawda szkola jest odpłatna ale nie wiąże sie to z lepszymi ocenami uczniów.

Moim zdaniem jest to bardzo fajne miejsce dla dzieci, ktorych rodzice muszą mocno pilnować postępów w nauce, dzieci z niepełnosprawnością oraz dzieci wymagających przyjaznej, spokojnej atmosfery.

Witam Mam zupełnie inne zdanie niż ty chociażby dlatego że ja chodziłem do tej szkoły przez 7 lat i początkowe lata były ok jednak mój ostatni rok w tej szkole to była masakra pani dyrektor wmawiała mojej mamie że jestem nienormalny nie nadaje się do tej szkoły i powinienem być izolowany prócz tego nauczyciel który mnie nawet nie uczył przyniósł do tej szkoły dyktafon że niby ja i moja mama szkalujemy dobre imię tej szkoły i że nie mówimy prawdy.
W Końcu moja mama mnie przeniosła do innej szkoły i była to najlepsza decyzja szkoda tylko że tyle lat straciłem w tej szkole.

i Jeszcze chciałbym dopowiedzieć że w tym moim ostatnim roku szkolnym Nauczyciele oprócz tego co napisałem wcześniej jeszcze mi dokuczali.
Pani Dyrektor mówiła że powinienem być izolowany oraz że powinienem iść do szkoły specjalnej bo jestem nie normalny oraz że nie nadaje się do bycia z rówieśnikami w klasie
Moja Mama była kompletnie zaszokowana taką postawą pani dyrektor i Nauczycieli i w końcu postanowiła mnie przenieść do innej szkoły i to była bardzo dobra decyzja żałuję że tyle czasu zmarnowałem na tą szkołę.

To nie jesteś jedyny. To jest jak mówią wszyscy znajomi i zdaje się nawet na tym forum "szkoła bez problemowa". Jak jest problem, a z dziećmi to bywa przecież, znajoma dostała "radę" przeniesienia dziecka. Zero dialogu.. Odradza ! Małe klasy to nie wszystko, za resztę płacić nie warto, jest tak samo jak w szkole samorządowej. A języki też ludzie mówią , za taką kasę dramat. Radzę wszystkim się dobrze rozpytać.