Męski problem
Jestem w wieku pomiędzy 40 a 50 lat. Od jakiegoś czasu zauważam u siebie pogłębiające się problemy z erekcją. W sensie jest ona dużo słabsza niż kiedyś. Taki typowo męski problem - do lekarza raczej nie chciałbym z tym iść. Jakoś sobie tego nie wyobrażam. Tej krępacji. Pytam, anonimowo - czy ktoś jeszcze tutaj ma takie problemy? Jak sobie z nimi radzić?