Wiem o migrenie chyba wszystko. Zmagam się z nią od prawie 30 lat. Bóle głowy od około 20 lat były codziennie. Moje życie to koszmar. Neurolodzy zapisywali wszystko co było możliwe: sterydy, przeciwpadaczkowe, przeciwdepresyjne itp czyli standard przy leczeniu migreny. Oczywiście efekt, poza dużym zwiększeniem masy ciała, żaden. Straciłam poczucie własnej wartości i radość z życia. W lipcu 2019 po raz pierwszy spróbowałam ostrzyku botoksem. Efekt malutki, drugi raz po nie całych dwóch miesiącach i kolejny tak samo. Łącznie 3 ostrzyki, koszt każdego 2500zł. Efekt- bardzo zadowalający ale dopiero po 3 razie. Głowa boli przy miesiaczce i kilka razy tak po prostu. Plus taki, że pomaga jeden tryptan a nie jak wcześniej dawka razy trzy.
0
0