Mlodziez dzieci na kowalach...

Chcialabym zapytac co sadzicie o dzieciach i mlodziezy na kowalach. zauwazylam ze nie spia po nocach, łażą po osiedlu nawet cale noce.... Gdzie sa rodzice ? gdzie rodzenstwo ?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mlodziez dzieci na kowalach...

Chuliganka :P a tak na poważnie :) dopiero zaczną sie kręcić jak skończy się rok szkolny :) obecnie juz się przyzwyczaiłem do tego że dzieciaki siedzą do tej 11-12 w nocy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mlodziez dzieci na kowalach...

To są dzieciaki sama rownież jak byłam młoda siedziałam nocami na dzielnicy z kolegami i koleżankami. Grunt to żeby nie rozrabiali!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mlodziez dzieci na kowalach...

a moim zdaniem i tak jest cisza i spokój. Łażą bo mogą, nie żyjemy w stanie wojennym, nic zlego im sie nie dzieje, rodzice najwidoczniej im pozwalaja wiec po co wtracac sie w nie swoje sprawy :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Mlodziez dzieci na kowalach...

Ja tez przesiadywałam kiedyś do nocy :) cisza jest tak czy siak, a jak jest głośno to zazwyczaj okazuje sie ze to dorośli hałasują a nie młodzież ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mlodziez dzieci na kowalach...

te dzieciaki to patologia!!! szkoda ich
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mlodziez dzieci na kowalach...

JP 100%
z powazaniem huligan ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jesteś rzeczywiście kupa

Są dzieci normalne i bardziej łobuzerskie jak wszędzie i wszystko w temacie pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mlodziez dzieci na kowalach...

wiec tak rodzice w domu a My na osiedlu ;D rodznstwo i lepsze . nie pamietasz jak ty bylas/es mlody/a??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0