Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

I nie pomaga już nic ... Rozmowy były , prośby były a błagać nie chcę.
Co z kobietą moją jest nie tak.?
Nie wytrzymam tak długo. A potem bedzie wszystko moją winą...
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Tu i ówdzie.. Pani inteligentny ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Czytam wątek, w międzyczasie wycinka serwetki z papieru. Rozkład zm a tam wielki ch*j.
Przypadek?
Nie sadze.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

witam. A co momesz Mi doracic jak moja zona zaraz po slubie nie miala ochoty i trwa to juz 10 lat. proby rozmow koncza sie fiaskiem. Owszem byl problem w domu , nie z mojej winy , ale ogolnie.A temat tych problemow powraca do dzis. dzis nawet trudno nawiazac nam wspulne relacje bo koncza sie wyzwiskami od niej. Byle rozmowa przeistacza sie w pieklo. Nie chcial bym tego konczyc ,ale nie widze wyjscia
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Ale się uśmiałam :-D. Przekraczając już pewny próg wiekowy nie interesuję się młodzieńcami i jak już pisałam wcześniej, to męskie przypisywanie nam kochanków, ahhh, niepotrzebne to. Aczkolwiek nawiązując do drwala, ojjj tak, dobre bzykanko powinno właśnie tak wyglądać, że od samego początku rąbanie, że aż wióry lecą a nie nasienie...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

I zjawił się On.Piękny młodzieniec z pryszczem na czole.Przyodziany był w prawilny niebieski sweterek z polyskiem brudu na rekawach,czarnych rurkach i na brązowej nie zmienianej od tygodnia skarpecie . A gdy Ona go ujrzała rzekła . Będziesz mój .Tylko Ciebie pragnę, tylko Ciebie chce mój drwalu ...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Do urodzin pierwszego dziecka bylo dobrze,potem coraz gorzej gorzej i gorzej.
potem drugie dziecko i to juz masakra co sie dzialo.
Mieszlkanie z tesciami-to chyba mnie dobiło.
Zona oprocz dzieci nie dała mi nic w malzenstwie.
Nie dała milosci,nie dała szzcescia.
Ostatnimi czasy nawet nie rozmawialismy,brak przytulania,rozm tel czy sms-ow,sex-kufa a co tj.
Nie wytrzmalem tego,wyprowadzilem sie ponad 2 mies temu.

Jestem ludzikiem zniszczonym przez własna zone,mam problemy ze soba,z alkocholem z wszystkim.

Po ponad 10-letniej znajomosci pozostaly mi tylko długi
Teraz tylko pretensje,wyrzygiwanie-ludzie to jest straszne.
Wiele bym mogl jeszcze napisac,ale kogo to obchodzi.

Teraz czuje sie samotny,nie potrzebny-brak checi do zycia.

Utkwily mi w pamieci słowa kobiety,ktora stracila meza.
Ja bym zrobila wszystko,ale nie moge zrobic nic
A wy mozecie,ale nie probujecie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

kurde, zazdroszcze twojej zonie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Może?!, ale to mam z siebie kobietę zrobić ??? Ni chu chu...
Wolę rozwód wziąć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

odprężyć się, noooooo, niech się odpręża, co się zleje zanim zacznie, orgazm?? ale kto do niego dochodzi??, podniecenie w trakcie?? ale jakim trakcie?? W d.. to już mam, przynajmniej się nie nakręcam...no niestety mam coraz większe potrzeby niż on możliwości
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

@czarny, przeczytaj dokładnie wątek, może znajdziesz tu jakąś radę a może nie, bo nie każda sytuacja jest taka sama
a czy zdrada to antidotum na problem w małżeństwie?
w mojej ocenie, trzeba sprawę jak najszybciej rozwiązać, dla waszego dobra
nikt za ciebie tego nie zrobi ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Ale oboje nie mogą, kwestia logiki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

@malo_mi dobre to było :-D heheh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

na ten przykład, co by forum mogło służyć także wiedzą merytoryczną , a nie samymi hasłami i sloganami , można się dowiedzieć jakie instrukcje otrzymałaś i czy pomogły ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Ja mam dokładnie tak samo już myślę o zdradzie bo nie mogę tego wytrzymać
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

To czy dochodzimy do orgazmu nie jest kwestią umiejętości partnera, ale naszych samych. Trzeba się skupić i odprężyć, a najlepiej jeszze poinstruować patnera co ma robić.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

hm...."kobieta powinna"....nie sadze, oboje powinni,
zresztą to działa w dwie strony...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Podniecenie zaczyna się w głowie.
Trudno ocenić czyja to wina.
Jego, że zaczyna już rozgrzany.
Czy jej, która zaczyna się rozgrzewać dopiero w trakcie.
Może to kobieta powinna inicjować zbliżenie?
Wtedy on byłby wciąż chłodny, a ona już rozgrzana?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Nooooo, najlepiej to szukać przyczyny u kobiet. Ja nie daje!!! Dlaczego? Bo mnie nie potrafi zaspokoić!!! Kończy zanim ja na dobre zacznę!!! Który chciałby włożyć na chwilkę po czym baba przerywa i się ubiera zadowolona. Zaskoczenie, brak wyładowania i jutro znów i znów.... Spójrzcie najpierw na siebie!!! Potem szukajcie chorób, kochanków itd.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Słusznie Zroz-paczony:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Ja też miałem podobną sytuację ze swoją żoną. Były rozmowy prośby, przytulanei, no ale ileż można - nic nie pomagało. Ale zauwazyłem też, że zrobiła się bardziej smutna, zaczeły się zawroty głowy no i trochę tym zmartwiłem. No i w końcu wpadlo mi do głowy, że może coś jej jest zacząłem szukać i na jednej stronce znalzłęm, że może być to niedobór estrogenów http://www.hormonalne.objawy.net/Objawy+niedoboru+estrogen%C3%B3w . Poszła do lekarza, jakoś to uzupełnili i wyleczyli. W każdym razie przeszły te różne dolegliwości no i przede wszytkim przeszedł brak ochoty na seks :) od tej pory kochamy się dużo dużo częściej. Może przyczyna lezy w zdrowiu partnerki, wyślijcie je do lekarza, potem szukajcie kochanków, a jak ani to ani to to chyba rzeczywiście miłość wygasła;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Co robić? (4 odpowiedzi)

Witam, właśnie się dowiedziałam, że partner miał konto na portalu randkowym. Założył jakiś czas...

stogi (16 odpowiedzi)

Stogi to wspaniała dzielnica!!!!

Biały związek (9 odpowiedzi)

Witam serdecznie. Czy ktoś może polecić jakąś stronę, gdzie jest szansa poznać Panią do "białego...