Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

I nie pomaga już nic ... Rozmowy były , prośby były a błagać nie chcę.
Co z kobietą moją jest nie tak.?
Nie wytrzymam tak długo. A potem bedzie wszystko moją winą...
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

To paskudne baby jedna ma za dużo męża druga za mało trzecia w ogóle go nie ma .Powiem krótko KOCHAJCIE SIĘ BO ŻYCIE PRZEMIJA I TA DRUGA OSOBA ZA SZYBKO ODCHODZI OD NAS .Ale może to być też znak jej zdrady wtedy jako kobieta Ci pisze to się jej nic nie chce bo ma innego.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

tak, to przykre
nawet gdyby ktoś to wyśmiał wcale bym się nie zdziwił
i nie najgorsze jest to, że mnie zostawiła, tylko to, co dalej się dzieje i czego doświadczam ( a także nasze dziecko)

pewnie, że każdy jest inny...
moja niewierna jest wręcz zaskoczona, że ja tak przeżywam
a ja nie znajduję spokoju, bo ciężko mi to ogarnąć

blysk_kotka i Nika nie zgadzając się ze mną dodają mi trochę otuchy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Albo białe małżeństwo, albo wydu(Y)many kochanek...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Rozumiem Twój ból;) ale czy ostatnio żonie nie zaszedłeś za skórę, może jest pamiętliwa;)
Oczywiscie jesli dzieje sie tak bez przyczyny to zadaj pytanie wprost.
W małżeństwie powinno sie rozmawiać otwarcie wiec nie zwlekaj bo hormony wezma górę i bedzie kac moralny,pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Jak mój mąż nie chciał się ze mną kochać - oznaczał jedno - ma kochankę....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Nawet jakby miała ciało młodej Angeliny Jolie, intelekt Jodie Foster, byłaby chętna na eksperymenty niczym Sasha Grey...ale ciągle by słodziła, głaskała, każde słowo smarowała miodkiem..

..nie wytrzymałbym i pewnie puścił się z jakimś "pasztetem", ale z którym się świetnie rozmawia i ma własne zdanie.

Od nadmiaru słodyczy dzieci w przedszkolu nawet rzygają.

Partner to partner.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

t.rex ... przykro to czytać
Wiecie, czytajac część wypowiedzi, nie tylko w tym wątku naprawdę inaczej patrzę na własny Związek, Małżeństwo, na Męża...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

t.rex też nie mogę sie z Tobą zgodzić :)

Uważam, że opisana przez Ciebie idealizowana sytuacja mogłaby "udusić" kogoś. Tą osobę, której w ten sposób okazywano by uczucia i tą, która okazuje w ten sposób. Po jakimś czasie jest przesyt drugiej osoby, a osoba dająca z siebie więcej będzie czułą sie niedoceniona. Tworząc związek powinno się też mieć chwilę aby zwyczajnie odpocząć od siebie.

Wydaję mi się, żę za bardzo uogólniamy pisząc co lubią kobiety, bo każda kobieta jest inna. Są też kobiety, które nie odczuwają takiej potrzeby bliskości.
Zdarza sie tak, że jest się zmęczonym i zwyczajnie się nie chcę, ale jeżeli czuję się bliskość, dotyk osoby podczas snu, to nie wiem co musiałoby się stać, żeby budząc się nie zareagować na zaczepkę :D i nie "popłynąć" z bliską osobą, nawet kosztem spóźnienia.

Znam kobiety, które uwielbiają jak mężczyzna jest ich cieniem i zabiega o nie. Czy nie powinno to działać w dwie strony?

Mężczyźni jakbyście sie czuli gdyby kobieta z którą jesteście cały czas pisała do Was smsy, robiła Wam niespodzianki, zgadzała się z Wami zawsze i zostawiała wszystko do Waszej decyzji?

Może ja jestem jakaś dziwna ale wiem, że życie nie jest kolorowe i dobrze jest śmiać się razem, nie zgadzać ze sobą, kłócić ze sobą, rozmawiać, spędzać czas bez siebie, robić sobie niespodzianki ale też czasem sobie na złość :) i oczywiście sypiać ze sobą i okazywać sobie czułość, przytulać się.

Nie możemy mówić o wszystkich kobietach i wszystkich mężczyznach, chyba powinniśmy rozbić to na drobne :D i omawiać każdy przypadek indywidualnie. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Jasne że się mylisz , gdyby facet zgadzał sie ze mną w każdej kwestii , uznałabym że
a) nie ma własnego zdania i opiera się na moim- czyli myślenie go boli,
b) w ogóle mnie nie słucha , brzęczę nad nim jak natrętna mucha i jednym uchem wpuszcza a drugim ...
Takie podejście jest dobre dla kobiety , która ma zacięcie do władzy absolutnej w związku. Ja wolę związek na równych prawach , a faceta interesującego z którym mogłabym podyskutować. Jak będę chciała żeby ktoś się ze mną we wszystkim zgadzał , to kupię pieska z kiwającą główką. Jeśli chodzi o czułość to się zgadzam , nie ma nic lepszego niż czułe gesty ze strony ukochanej osoby, to wzmacnia poczucie więzi bo jest dodatkowym wrażeniem , nie tylko emocjonalnym ale i fizycznym. Ciągłe prawienie komplementów jest męczące , bo tracą one na sile ..Należy także pamiętać że każdy z nas jest inny, jedną kobietę codzienne słuchanie po 100 razy słów Kocham Cie, jesteś piękna, będzie nudzić dla innej będzie czymś cudownym.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

i tak ci nic nie powie...
bo wg. niej Ty po prostu masz wiedzieć co masz robić

to, że chodzisz po bułki, jesteś pomocny, kochasz ją...to za mało
sam to przerabiałem
Teraz napiszę, tak, ze pewnie uznacie, że to nazbyt "przerysowane",
ale wg. tego co działo się w moim związku to chyba tylko tak można kobietę zatrzymać przy sobie (nie licząc kwestii finansowych):

Ty musisz to jej ciągle MÓWIĆ, że ją kochasz, jak pięknie wygląda, jaka jest wspaniała, że jest Twoim skarbem ( smsy w ciagu dnia mile widziane, wręćz wskazane...a jeszcze lepiej pewnie zadzwonić)
POKAZYWAĆ na każdym kroku i każdego dnia
masz być, jak ta planeta krążąca wokół słońca;
zadnych kłótni, żadnych utarczek słownych, zgodność w w kazdym temacie, swoje zdanie zachowaj dla siebie ( bo ją urazisz, gdyż to oznacza, że nie myślicie TAK SAMO)
i ciągle nieustany podziw dla niej ( okazywany słowem, gestem, czy drobnym podarunkiem) a już w szczególności muisz być pod nieustannym wrażeniem jej pasji i zdolności - co też powineneś ciągle podkreślać a przy jakimś audytorium to już obowiązkowo...
" tak kochanie" , " masz rację kochanie" , " " oczywiście kochanie, tak, jak mówisz" , " cudowny pomysł kochanie"
oczywiście powinieneś co jakiś czas coś wymyślić, żeby jej zaimponować, gdzieś pojechać, coś nowego zobaczyć, gdzieś wyjść;
ale jeżeli ona anty nastawiona to znaczy ,że zaczął się już pewien proces...bo seks zaczyna się w głowie
a jak kobieta nie jest szczesliwa to i na to nie będzie mieć ochoty - tak powiedziała moja;
a na nic zdały się moje pytania co się dzieje, co zrobić...dlaczego odmawia mi takiej bliskości
chodziłem wręcz po ścianach z fizycznego bólu...
nie powiem, że umiałem tak "nadskakiwać" żonie, jak tu opisałem,ale starałem się, jak potrafiłem i w swoim mniemaniu kochałem ją...wstając rano do pracy całowałem ją we włosy, żeby nie zbudzić, poprawiałem kołdrę; jak była w pracy prosiłem, żeby za długo w niej nie zostawała; witałem ją od progu...spraw domowych nie zaniedbywałem, zasadniczo tylko nie gotowałem, co na koniec mi wypomniała ( więc lepiej zakres obowiązków omówić i zapisać..?)
ale miałem niestety swoje zdanie w penych sprawach, ot tak po prostu swoje, NIE przeciwko niej; nie wyprzedzałem jej myśli, nie wychodziłem z propozycjami, nie szałałem na punkcie jej zainteresowań ( tolerowałem, ale nie było w tym zachwytu i wiecznej atencji); pewnie też jej nie adorowałęm, tak jakby oczekiwałą, choć ją i tuliłem i całowałem i głaskałem i robiłem masaże, więc wiedziała,że mi się podoba,że jest ciągle dla mnie atrakcyjna po tylu latach małżeństwa...ale to TRZEBA ciągle chyba MÓWIĆ

czy się mylę?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Kobiety najpierw robią ze swoich facetów "ciepłe kluchy" a potem taki partner przestaje im imponować. Nie można być ciągle przysłowiową "d*pą" bo to prowadzi do rozpadu związku. Wszędzie i we wszystkim potrzebna jest równowaga i w tym przypadku również. Trzeba być i miłym, czułym ale również męskim i stanowczym. Ot i cała filozofia. Dotyczy to również kobiet ;-)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Problem musi być bardziej złożony niż to się wydaje na pierwszy rzut oka. Większość kobiet nie sypia z mężczyznami jedynie by zaspokoić swój popęd seksualny. My jesteśmy w stanie zupełnie z tego zrezygnować gdy partner przestaje być dla nas atrakcyjny. A na atrakcyjność mężczyzny składa się bardzo dużo różnych cech i każda wymieni inne. Proponuję przeprowadzić szczerą rozmowę z partnerką, spytać co jej nie pasuje w Waszym związku, samemu również powiedzieć o tym co Cię boli a może uda Wam się jeszcze uratować to co Was łączyło. Życzę tego z całego serca.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

"Tylko nie zaczynaj gry, w której seksu używa się jako karty przetargowej" - przecież to kobiety używają seksu jako karty przetargowej! Już pewnie setki tysięcy lat temu jakaś kobieta dala do zrozumienia upatrzonemu jaskiniowcowi, ze da się wychędożyć, jeśli zrobi jej ładny grzebień z kości albo inne cudo. Nie mowie, ze tylko dobra materialne staja się przedmiotem tej gry. Kiedy staraliśmy się o dziecko moja zona miała większą ochotę. Czy byłem wtedy bardziej atrakcyjny niż przedtem i potem?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

"Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to
wpływu. Możemy udawać, że nie kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej
osoby. Możemy przeżyć całe życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu,
założyć rodzinę, kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm,
a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

~randall
Brawo i ktoś tu w końcu sensownie pisze . To prawda nie ma kija i marchewki w pożądaniu , boi ono jest alb go nie ma . Jednak jest nadzieja , że Twoja żona Cię nadal kocha tylko musisz w niej wzbudzić owe pożądanie . Niestety każdy z nas potrzebuje bodźców a my na forum możemy tylko gdybać . ponieważ nie znamy Was i nie wiemy co lubicie . Ale jedno wiem na pewno, że wiej u Was nudą i rutyną , dzień jak codzie aż do obrzygania (przepraszam za słowo ) . Trzeba Wam emocji , namiętności wzbudzenia tego co przez rutynę schowaliście bardzo głęboko ... ale pamiętaj nie ma sytuacji bez wyjścia i wielki szacunek , że walczysz o miłość ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Weż się w garść człowieku.
Seks to nie gadanie tylko działanie.
Wstaniesz jutro rano to powiedz żonie " Kochanie, nie idę po bułki. Od dziś na śniadanie będą parówki na gorąco"
Daj kobiecie pooddychac chwile i nie cisnij. Różnie bywa.
Tylko nie zaczynaj gry, w której seksu używa się jako karty przetargowej. To brzydka gra i nie ma w niej wygranych.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Aaaa, to juz wiem dlaczego na urodziny i swieta dostaje zel pod prysznic i dezodorant ;) Ale moja i tak nie chce sie ze mna parzyc :(
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

A czasami wystarczy się umyć... Brak higieny u partnera może być przyczyną, a jednocześnie czasami ciężko o tym problemie wspomnieć w rozmowie. Nie sugeruję, że tak jest w Twoim przypadku.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

@funky_koval
Ale tak łatwo pisać.. TM nadal milczy

Może mu w końcu dała i chłop teraz nie może się teraz pozbierać :P
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać

Gdy twe dziewczę ma ochotę
tylko w święta i sobotę
trzeba sprawdzić kto jej krocze
obsługuje w dni robocze.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

wiedziałem, że kot w domu to zły pomysł. (10 odpowiedzi)

K.....a, wiedziałem, że kot w domu to zły pomysł. Całe dzieciństwo mieliśmy psy, jedne były...

czemu faceci zdradzaja? (137 odpowiedzi)

no własnie czemu?co wam jest brak w kobietach swoich partnerkach?jak mozna z taka premedytacja...

stogi (16 odpowiedzi)

Stogi to wspaniała dzielnica!!!!