Pomimo mojej wskazówki na ciężkie wirusowe zapalenie dróg oddechowych nie zostałem nawet osłuchany stetoskopowo. Dr. stosuje pseudomedyczne leki homeopatyczne, których działanie nigdy nie zostało potwierdzone żadnymi testami klinicznymi. Lek taki został mi przepisany bez poinformowania i zgody. (to mniejwięcej tak, jakbym był bez mojej zgody leczony bioenergioterapią bądź medycyną tybetańską). Wszystkim z państwa, którzy mają wątpliwości na temat słuszności moich uwag, polecam przeczytać stanowisko Naczelnej Izby Lekarskiej na temat stosowania homeopatii(http://www.wil.home.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=622&Itemid=15). Podobne w brzeminiu stanowiska wyraziły Izby Lekarskie Belgii, Francji(gdzie ostatnio zaostrzono politykę wobec homeopatii) i Szwajcarii gdzie leki homeopatyczne ze względu na niewykazanie właściwości terapeutyczych, zostały skreślone z listy leków refundowanych.