Może być
ogólnie jesli chodzi o wyposażenie i zajęcia to jest super. Ładnie, miło, czysto. Gdyby tylko nie te ceny... Po prostu żenada. 600 zł za miesiac? dla połowy polaków to jest prawie poł pensji. Ok niby sa umowy z ktorymi jest taniej ale na jakie okresy? dopiero powyżej roku zaczyna się w miare opłacac. O ile ktos ma dobrze płatna stała prace to ok. Ale jezeli ktos nie ma to w tym miesiacu ma 200zł w nastepnym tez ale co jak za 5 miesięcy nagle nie bedzie miał? Musi płacic kare. Powinny być chociaż jakies krótsze umowy dla osób uczących sie. Chętnie bym uczęszczała ale nie wiem co bede robiła za poł roku. Wiec cyrografu nie podpisze wiec macie jednego klienta mniej. Pewnie nawet nie jednego... Zróbcie cos z tymi cenami albo wymyślcie inne umowy bo naprawde az sie czlowiekowi przykro robi jak na to patrzy!