od roku obijałem się ze swoim fordem po mechanikach i żaden nie potrafił mi pomóc, mimo że dla mnie było już prawie jasne, że mam mocno zużyty katalizator. Wydałem kupę kasy(wymieniłem niepotrzebnie sondę) i mało tego o mało nie wyciąłbym katalizatora bo ówczesny mechanik podpowiadał mi żebym wsadził zamiennik albo wsadził w niego strumienice. Na szczęście coś mnie wzięło i zadzwoniłem do Pana Leszka. Przyjechałem pogadaliśmy, b. dobre pierwsze wrażenie i do roboty. Liczyłem się z kosztami(z resztą Pan Leszek mnie uprzedził, że katalizator to nie tania sprawa). Skończyło się na czyszczeniu katalizatora, samochód wyrzygał z siebie wielką kupę syfu i odżył natychmiast. Okazało się, że mój poprzedni mechanik spier.. sprawę z sondami i nadal mi wyskakuje check przez wymianę sondy na zamiennik. Jestem po drugiej wizycie u FORT'a i cieszę się, że znalazłem mechanika dla siebie. Może nie jest najtaniej, ale rzetelnie i konkretnie - wcześniej chciałem przyoszczędzić i to był mój błąd.
POLECAM!!!!!