Muza musi grać.

:)
Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie).

https://m.youtube.com/watch?v=B4X4rdyXIEw
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 2

W kolejnym podejściu cofnę wskazówki zegara.
Wczoraj "come september " dziś Elvis...

https://www.youtube.com/watch?v=PU5xxh5UX4U
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Yhm, dużo kawy i zbieram się do jakiegoś "makijażu"... pewno skończy się na pociągnięciu "masakrą" :)
Uwielbiam Poniedziałki. Nie mogę się ich doczekać od Soboty.

Ps
Tych dwóch Panów z teledysku, obok wokalisty, wyglądają jakby brali udział w nagraniu za karę. Ubawiłam się.
Samo życie. Jeden się gimnastykuje a reszta obija by osiągnąć wspólny sukces.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://m.youtube.com/watch?v=E0Ab4FKsOUY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No.
To mamy urlop.
I mnóstwo roboty ☺.
Pora wstawać.... hihihi

https://m.youtube.com/watch?v=hCPVLjrHDTs
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bianka mi sie wysypała ze stada.

Równe trzy tygodnie kociego życia po czym...
Trzy krótkie spazmy.
Trzy urwane i rzucone pod nieboskłon zaharczałe piski.

Ty zaś panie Boże od kotów, wpusc ją bez wizy do kociego raju. Pomiziaj uczciwie i zaaplikuj odpowiednią porcję mięsa do paszczy, bo ona jeno smak mleka poznała....

https://m.youtube.com/watch?v=GAdhe9Ux-J4
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie wiadomo czy Przepraszać czy Dziękować (?) ;)
Aha... i czy to gratis jest czy wg starej zasady "co ja z tego będę miał/a" (?)

https://www.youtube.com/watch?v=psqwuz8a2Ho

Ps
Przynajmniej wiadomo, że Strator działa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Te, modziu, czy inny tam jeszcze adminie.
Jeżeli łapki Wam się połikendowo trzęsą na tyle, iż macie problemy z wycinaniem to pracę zmienić.
Bo i tak wywalą na ryj.
Albo nauczyć się precyzyjnej roboty.
Specjal for You.

https://m.youtube.com/watch?v=znHtGpCAfGY
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

A wy świadomie robicie te literówki, których jest tu mnóstwo, czy wprowadza je Wielki Zderzacz Hadronów?
Jest jeszcze taka postać jak córka tegoż burmistrza. Studiuje powiedzmy w Rio de Janeiro. Burmistrz jeździ trochę po świecie, więc nie jest to aż takie dziwne. Pewnie jednak też jest częścią machiny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oczywiście naszym kurczaczkom grozi jeszcze jedna rzecz: zaklasyfikowanie polityczne. Wtedy też dostaną odznaki towarzystwa przyjaźni. Będą pierwsi do kasacji. Istny tor przeszkód.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest ten łańcuszek osób. Wszyscy wszędzie o nim plotkują. Ale to sięga głębiej: czytam gazetę i co jakiś czas natrafiam na literówki, to też aluzje do tych osób; nawet moje własne wpisy tutaj były zmieniane w biegu, tak jakbym ja zamieszczał takie aluzje. Łańcuszek zaczyna się w USA, dociera do Warszawy i potem do mnie różnymi drogami.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

czarny motyl,nie mniej ciekawy niz teczowy:)

https://www.youtube.com/watch?v=StZcUAPRRac
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

:) ależ przestrzeń...
Dziś był makaron... zgodnie z zamówieniem: porcyjka czystego x 1, porcja z jogurtem wiśniowym x1 i porcja z pesto (zielonym) x 1.

Ps
Urwałam godzinkę i spałam jak dziecko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Muy bien. Masz plusa. Dodam jeszcze, że do wykwintnych restauracji też niekoniecznie trzeba chodzić. Podaję przepis na makaron w stylu singapurskim. Kupujemy w biedronce makaron w stylu singapurskim, dodajemy bardo dużo sosu sojowego kikkoman i sporo majeranku, podgrzewamy i szamamy. Poważnie, to danie naprawdę dobrze im wyszło.

https://www.youtube.com/watch?v=A8a6kHQN9BA
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wreszcie leje jak z cebra. Zrobiło się szaro, chłodno i ciężka zasłona opadła na dom i okolicę. Pogrzmiewa lekuchno, szumi i dzwoni w rynnach.
Czekałam na te dobroci.
Weekend. Kiedy wczoraj, znad filiżanki kawy spojrzałam na Syna, gimnastykującego się na kanapie, przed tv i chłonącego kolejne odcinki ulubionych bajek na "jutumie", pomyślałam, że trzeba koniecznie jechać na plac zabaw do Gdyni, przegnać Dzieci po plaży... zjeść coś "na mieście" i pójść na lody do któregoś punktu nad morzem. Na basen tamtejszy może... a może Jarmark w Gdańsku...
...albo jechać na cały dzień do Karwii... albo w drugą stronę ... do Parku Miniatur itd.
Upał dopiero się zaczynał a termometrowa wskazówka już zawisła nad 40stka. Zanim dopiłam kawę zobaczyłam nas, stojących w korku, umęczonych pogodą, upałem, dystansem, czekaniem na jedzenie ... wracających do nagrzanego domu, w którym czeka wykończony i stęskniony "Piesiulek", z portfelem szczuplejszym o stówkę czy dwie.
Spojrzałam na kupkę gruzu za oknem i stojący obok, gotowy w każdej chwili basen dla Dzieci. Przypomniałam sobie, że w garażu powinnam mieć prysznic ogrodowy. Poczłapałam tam żeby przy okazji otworzyć okna i wpuścić trochę sprawiedliwości. Prysznic prężył się w kącie i aż się prosił o odrobinę słońca. Po 15tu minutach Dzieci już szalały wokół niego, zachwycone a ja chłodziłam się w zupie (30 C) basenu, słuchając Trójki. Krótka przerwa na lekki obiad i lody. Znalazło się nawet schłodzone piwko dla mnie, którym uczciłam zwycięstwo najprostszych rozwiązań nad iluzją lepszego. Chmurzyło się i grzmiało dość ostro ale nie spadła ani jedna kropla deszczu. Większość dnia spędziliśmy w wodzie (bez sinic!) i nawet "Piesiulik" przepłynął kilka ...cmtrów ;) Noc nie przyniosła poprawy i okno balkonowe trzeba było zostawić otwarte aż do rana. Pokropiło tyle co kot napłakał i... tylko tyle.
Dziś znowu złamałam zasadę, że wchodzimy do basenu po 14stej. Zaraz po śniadaniu już moczyłam mój cellulit, słuchając Trójki i obserwując Dzieci na huśtawkach. Spod daszka czapeczki patrzyłam na dom z zachwytem i miłością.
W salonie bajzel ... buty nie do pary, piasek noszony z dworu po wyjściu z basenu, zabawki najróżniejsze. Na stole stos książek , "krzynki" ze "zgnilakami" i taca, na której mieszka Plastuś made by moje Dziecko, jego łóżko, łazienka, biurko itd. Syflandia rules!
Wreszcie deszcz! :) Kawka, bryza, ukochana miejscówka na kanapie i odgłosy burzy.

https://www.youtube.com/watch?v=quKsZSGgLCE
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stańko też już wie. Strona winyla z Billie Holiday właśnie się skończyła, to czas odkurzyć jego płytę. Jezioro zakwitło chemiczną zielenią a'la specyfiki Jokera

https://www.youtube.com/watch?v=bZ0K2ossV24
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=ZdfQ-fruMdg

Kolejny piekny dzien.
Za oknem szaleja jaskolki.
Mam 3 gniazda. To jest przeurocze. Mozna siedziec i godzinami obserwowac ruch. jak niesmialo wysuwaja dziobki(to jest o jak ola a nie ó) potem cale puchate glowki i fruna.
Jedyny minus tego wszystkiego to szyby i parapety,ktorych potem odskrobac nie mozna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://m.youtube.com/watch?v=nXTtA5bKHrM
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://m.youtube.com/watch?v=GiSkECk74j8
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie no zwariowałem.
Totalny haj i szczęście.
Porozumienie ponad wszystkim.
Jak chcesz sprawdzić czy ktoś jest "Twój" puść go. Jeśli wróci jest "Twój". Jeśli nie wróci nigdy "Twój" nie był.

Jest moja pielęgniarka hihihi :)))
PS. Masz maila.

https://m.youtube.com/watch?v=IArlt0S7Dx4
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Maestro...

https://youtu.be/oSoNroIT_u0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Co sądzisz o suplementach dla graczy? (3 odpowiedzi)

Co sądzisz o suplementach dla graczy? czy rzeczywiście są skuteczne?

Vibracje (7 odpowiedzi)

Au revoir, Alain Delon... http://www.youtube.com/watch?v=_ifJapuqYiU

Jeśli dziś piątek, to czytamy Ziemkiewicza (45 odpowiedzi)

Dziś piątek, dzień postny, ale Ziemkiewicz nie zważa i daje czadu:...