Muza musi grać.

:)
Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie).

https://m.youtube.com/watch?v=B4X4rdyXIEw
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jest wiele takich sygnałów, że to koniec pewnej epoki. Nie wiem, czy to dobrze, czy też źle. Nastąpiło zmęczenie materiału u tej wąskiej już pozostającej ekipki.
Były próby różnych podmian, ale chaotyczne i ostatecznie nieudane. Może więc doczekaliśmy się czegoś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy też zajmowanie się dziwnymi, wyszukanymi hobby zamiast rozwiązywania problemów, jak król polujący w dniach rewolucji.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiepskie rozwiązania dla trudnych problemów to też oznaka, że coś jest nie tak. To pewnego rodzaju buble.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wyczuwam ogromne znużenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Kończy się oparcie, choć nieco fasadowe?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ludzie wyrażają swoje niezadowolenie na różne sposoby, to fakt.
Jesteśmy jednak w Polsce, gdzie jest zawsze wielka krytyka wobec każdego zarządcy.
Nie każdy dobrze to znosi.
Następnego na pewno potraktowano by podobnie.
Może to być lokalna specyfika.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przyczyna? Kończy się energia i zapał? Ludzie są niewdzięczni? Zmieniony klimat dookoła?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Oznaką może być to, że jest więcej kar, a o wiele mniej nagród.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Myślę, że zarządzający z dobrotliwego szefa może stać się okrutnym nadzorcą i linia między tym jest dość mętna.
To też prowadzi do wymiany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dobre zarządzanie przynosi kolejne kadencje (choć jest tendencja do ustanawiania pewnych limitów), natomiast kiepskie zarządzanie kończy się wymianą, np. trenera. Kiepskie to znaczy, że ktoś słabo, rozczarowująco wykonuje swoje zadania. Czasami sam odchodzi z przyczyn osobistych, np. wypalenia.
Nikt nie jest chyba niezastąpiony, najwyżej coś się posypie, jeśli solidnych następców brak.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Powiedzmy, że podzielę ludzi na poważnych i zabawnych - zarządzający jest raczej poważny, choć może nieco serdeczny. Jest osobą odizolowaną z racji swojej funkcji.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kwestie zarządzania sytuacją, podejmowania decyzji, do czego nie mam talentu. Mnie może się to wydawać chaosem, ale wszystko jakoś funkcjonuje. Zarządzający to specyficzny typ osoby - musi jakby wszystkim pasować, czasem kogoś ukarać, czasem nagrodzić. Tak sobie tylko wyobrażam na podstawie obserwacji z różnych miejsc.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie widać, żeby turyści tam docierali. Grób jest pod drzewami, za niewielkim łańcuchem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Może to ci pacjenci z klas wyższych odwiedzają jego grób?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Można domniemywać, że markiz zamieszkuje strych tej placówki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Psychiatryk nadal jest podobno psychiatrykiem, dla lepiej sytuowanych osób. Może nawet to te same budynki. Jedynie na miejscu można obejrzeć układ otoczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Lubią chyba mieć pretekst dla swojej działalności. Nie ma sytuacji idealnych po kilku wiekach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Markiz ma niby jakiś problem z odwiedzającymi jego grób (który jest na cmentarzu dawnego zakładu dla obłąkanych, praktycznie w Paryżu, nie można tam wejść z ulicy). Że zachowują się gorsząco.
Casanova - płyta nagrobna jest na zamku, a szczątki pod dużym trawnikiem przy zamku w nieoznakowanym miejscu. W Czechach.
Biskup - jest w katedrze, pod posadzką, w nawie bocznej. Może ludzie trochę chodzą po nim. To czasem razi zmarłych.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na Targeo nowe dobre zdjęcie zapewne z 2022 roku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wtedy jeszcze była pamięć o tym, że francuski był językiem wyższych sfer, salonów, ludzi wykształconych.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jak daleko z PKS na PKP w Gdyni? (13 odpowiedzi)

Witam, Chciałbym zapytać czy dworzec PKS w Gdyni jest blisko dworca PKP? Jaka to mniej-więcej...

Jeśli dziś piątek, to czytamy Ziemkiewicza (45 odpowiedzi)

Dziś piątek, dzień postny, ale Ziemkiewicz nie zważa i daje czadu:...

Problem z głośnymi dziećmi sąsiadów (42 odpowiedzi)

Niedawno do mieszkania nade mną wprowadziło sie małżeństwo z dwojgiem bardzo hałaśliwych dzieci....