Muza musi grać.

:)
Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie).

https://m.youtube.com/watch?v=B4X4rdyXIEw
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 2

Ja mam tak.

https://m.youtube.com/watch?v=dDYN2D4MvOM&t=125s
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpaliła mi to, stanęła na środku pokoju i od pierwszego do ostatniego słowa wyspiewala test piosenki, pięknå, idealną wręcz angielszczyznā. Uwielbiam ją za te pomysły ni z gruszki ni z pietruszki naciowej.
Ale tu jest drugie dno. Od razu wiem.
Coś jest głębiej, czego nie widać.
I wcale nie jest to dobre, przyjazne i bezpieczne.
Stacja P.

https://m.youtube.com/watch?v=9ipCKIxdHTs
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

{spam} Coraz bardziej lubię muzo.fm {/spam}
Mają tę swoją oklepaną playlistę, gdzie nagranka lecą do obrzygu, kilka razy dziennie, ale poza antenowym prime time wrzucają niezłe perełki.
Przed chwilą wrzucili Bjoerk
https://www.youtube.com/watch?v=6KxtgS2lU94
Kasetę miałem. Zanabyłem ją bodaj w Jeleniej Górze i katowałem nią autostopowiczów :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

mam okropne, potworny, nierozwiazywalny problem.
Czuje, że wali mi sie moj swiat wekowy.
Zaczelam robic ocet. Mija tydzien a w sloju zaczyna mi sie pienic i gora wyplywac.
Czy tak ma byc, czy to sie nadaje do wyrzucenia.
w calej kuchni smierdzi drozdzami.
To ma byc pyszny, zdrowy ocet jablkowy wlasnej roboty.
Ale nie wiem czy cos sie nie popsulo.
https://www.youtube.com/watch?v=0HtvH34CmZY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pani X ma tak zabójczy uśmiech, że porównanie z nim czegokolwiek było by nie tylko nieudolnã próbą, ale wręcz wulgarna obelga.
Potem jest długo, długo nic.
I Tash.
3minuta 31sek.

Gapię się na tego naszego Kormorana z mostka kap. no i nie powiem kawał zwinnej stali to jest.
Czas do dom.

https://m.youtube.com/watch?v=K5gJ9QvgzrA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kawa i moje ukojenie muzyczne.
Ładuje się przed podbojem świata.

https://m.youtube.com/watch?v=FBMPtZ6gANA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To już jutro,koncert zespołu Thesis ;)
Kto się wybiera?
Bilety są w cenie 20 zł...
Wpadajcie do Wydziału Remontowego!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=ysSp-nStnr0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

I coś przy świecach i zamkniętych patrzalkach.
Na deser.
https://m.youtube.com/watch?v=FBMPtZ6gANA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Yes.
Cudny wieczór.
Speech na werandzie.
Z kimś.
https://m.youtube.com/watch?v=ktjMz7c3ke4
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hmmm, proustowska magdalenka...rozdaję, karmię i poję bez opamiętania, taka mamma ze mnie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z tym złotem to kiedyś pisałem, a MtF potwierdził, że temat jest olbrzymiej wagi. Zostało z Polski wywiezione i jest gdzieś obracane, najprawdopodobniej przez coś w rodzaju eksterytorialnej organizacji państwo-podobnej zwanej City of London. Już go raczej nigdy nie odzyskamy. Ciekawe. Dawno temu czytałem książkę o 1939 roku. Tam był wątek poświęcony bohaterskiej akcji zabezpiecznia polskiego złota i ocalenia go przed Niemcami. Zastanowiłem się wtedy, co się z nim dalej stało, ale uznałem, że odpowiedź znajdę kiedyś w książce o roku 1945. Niedawno prof. Cenckiewicz doprowadził do sprowadzanienia zwłok Matuszewskiego, który ratował to stare poslkie złoto. A wczoraj dowiedziałem się, że ono zaginęło. Jeszcze marszałek Petain (którego każdy rozsądny Francuz popierał a po wojnie bez skrupułów skazano go na śmierć, a potem na dożywocie) pomagał Polakom ratowac złoto, ale potem ślad się urywa.
Historia się zatem powtarza, tylko że teraz nasi serdeczni przyjaciele z zachodu nawet nie potrzebowali wpychać nad pod kosiarkę kierowaną przez jakiegoś niemieckiego męża stanu w stylu Adolfa. Nie wiem dokładnie od którego roku jesteśmy rządzeni przez durniów i zdrajców. Gdzieś tak w przedwojennej sanacji bym cezury czasowej upatrywał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mam mlotek, giwere, luk, super noz.
Tylko jeszcze uzyc nie umiem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

> Dolar od dawna już nie ma już pokrycia w złocie, zaś w dobie kreowania pieniądza przez banki wszystkie te operacje oparte są jak mniemam o grząski grunt....

Masz 100% racji. Pieniądz fiducjarny, jak sama nazwa wskazuje, oparty jest na zaufaniu a wręcz wierze, że skrawek papieru czy bawełny ma jakąś ponadnaturalną wartość.
Raczej predzej niż później, ten sztucznie nadmuchany świat glebnie tak, że Wielki Kryzys sprzed niecałego wieku, będzie przy tym ledwo pierdnięciem.
I skończy się rumakowanie różnych area menadżerów czy biznes konsultantów. Liczyć się będzie, czy ktoś umie użyć młotka, siekiery a zapewne i giwery.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mi tez ciezko przetwory rozdawac.
Ba.. nawet ciezko jest mi je zjadac.
Bo kazdy sloik oprocz packi owocowej lub warzywnej zawiera jakies wspomnienia.
Np jak gotowalam jablka to cofnelam sie myslami do kuchni, w ktorej moja mama robila jablka. Zapach dziecinstwa, szarlotek i kompotow jablkowych.
Truskawki, to wspomnienie wakacji u babci i cioci. W calym mieszkaniu pachnialo sokiem truskawkowym dzemem.
Itd
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja chyba przestanę rozdawać.

Dolar od dawna już nie ma już pokrycia w złocie, zaś w dobie kreowania pieniądza przez banki wszystkie te operacje oparte są jak mniemam o grząski grunt. Barter to podstawa dla preppersow takich jak ja. Tam uśmiech.... transakcja typu pokaż cycki dam ci ogórka.
Oczywiście nie chodzi mi o Ciebie. Tak ogólnie se piszę. Hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam jeszcze inne przetwory, ale schowane do zamknietej na dobre szafki i dokladnie nie pamietam co tam wlozylam.
Piec nie pieke i nie bede bo nie umiem i to nie dla mnie.
Ale przyjaciolka umie i dzieli sie ze mna pieczonymi slodkosciami.
Sama zrobilam wszystko. W tym roku duzo.
ZAjmujac sie przetworstwem poradzilam sobie z nierozwiazywalnym problemem.
Niestety jak wspomnialam wyzej nie mam ani pol sloika kiszonych ogorkow.
Jak ktos ma za duzo i sie nie miesci to przyjme. Za jeden usmiech.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Policytujmy się zatem.
Hihihihi
Mam zamrożoną całą szufladę samych malin.

Aha jestem rozpieszczony ciastkami wszelkiej maści. Rodzilbym Ci nabyć od X przepisy np na chleb bananowy, ciasta różne i placki jeżynowe. Masakryczne dobrze piecze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ty to sama zrobiłaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Za nic nie umiem nauczyc sie rzucac nozem tak zeby sie wbijal a nie odbijal..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Ankieta do pracy dyplomowej (4 odpowiedzi)

Dzień dobry, prowadzę badania na temat zagrożenia przestępczością kradzieży i kradzieży z...

Jeśli dziś piątek, to czytamy Ziemkiewicza (45 odpowiedzi)

Dziś piątek, dzień postny, ale Ziemkiewicz nie zważa i daje czadu:...

Jak daleko z PKS na PKP w Gdyni? (13 odpowiedzi)

Witam, Chciałbym zapytać czy dworzec PKS w Gdyni jest blisko dworca PKP? Jaka to mniej-więcej...