Muza musi grać.

:)
Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie).

https://m.youtube.com/watch?v=B4X4rdyXIEw
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 2

Naruszono jej spokój, wykorzystując jej historię? Czy chodziło o skłócenie różnych grup w Polsce, by był chaos?
Moja sytuacja i mojej rodziny jest sztucznie ustawiana na niskim poziomie. Jednak jesteśmy tak prowincjonalni, że niewiele z tego wynika. W sumie zostajemy sami ze swoimi problemami, skrzywdzeni przez "miastowych", "establishment", jakieś siły ze stolic dużych państw, jak rodzina z Korei Płn. w komorze gazowej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Faktycznie coś się dzieje po raz pierwszy od 20 lat.
Hermcia dwa razy rozpaliła w mieszkaniu swoje ulubione świece w misach, naprawdę duże.
Nie wiem, czy chce być pozostawiona w spokoju, czy może chce, żebym założył jej fanpage na Facebooku. To mała wiejska dziedziczka, snuje się po naszych znajomych kątach. Często odwiedza nocami pałac, w którym kiedyś mieszkała, mam wrażenie, że jest wtedy całkowicie sama.
Za jej czasów Napoleon ruszył na Moskwę, nawet obozował w pobliżu, ale wcześniej, w 1807. Potem przez 8 lat te tereny były w Księstwie Warszawskim. Uderzył piorun i spłonął zamek w pobliskim miasteczku. W pobliskiej wsi wybuchł wielki pożar, pewnie widoczny z jej majątku. A więc dwa wielkie pożary. W miasteczku było też dziwne zdarzenie, gdzie podczas występu włoskiej menażerii 30 osób wdrapało się na jakąś studnię, ta zawaliła się i wszyscy wpadli do 3-metrowej wody, ale ich uratowano.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Milczysz?
Nie skomentujesz wydarzeń?
Może jednak coś Cię zaskoczyło (?)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niemniej miałem pewne możliwości uprawiania propagandy na rzecz jednej czy drugiej strony. Polegało to głównie na utrzymywaniu status quo, by ten nie upadł, by tamten nie upadł. Jeden zaatakował drugiego, wżarł się w niego nieoczekiwanie. Teraz gwałtowna i dramatyczna próba zniwelowania tego przechyłu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Muszę powiedzieć, że w latach 2009-16 praktycznie nie zajmowałem się tym wszystkim, co teraz próbowałem odkręcać, miałem ostry zakaz wypowiadania się. Mieli się tym zajmować specjaliści najwyższego szczebla. Ci dali się wmanewrować w pierwszą lepszą pułapkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=_CD0hRcqjX8
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Integracja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=a6NJitdq8Bk
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ciekawe, co z dziewczętami typu Beata, które teraz ostro kombinują, jak się wydostać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szef powiedział mi ostatkiem sił: Wszyscy graliśmy w tej samej drużynie i wszyscy razem wejdziemy do łaźni parowej. Nikt nie będzie nigdzie zgrzewał ani z nikim się dogadywał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak widzę waszą sytuację.
Raczej nie rzucacie się w oczy, nikomu się nie narażacie (?). Macie szansę, żeby rozpłynąć się w tłumie, jeśli nastąpi krach. Będziecie zależni od decyzji nowych władz, a te mogą zostawić was własnemu losowi bez opieki. Chyba że znajdzie się jakiś wariat, który będzie chciał was zaatakować. Ewentualnie dogadajcie się z nowymi władzami, że macie cenne informacje w zamian za ochronę. Wyjazd gdzieś daleko może być dobrym rozwiązaniem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam wrażenie, że były to pierwsze solidarnościowe juniorki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ustaliłem, z którego liceum były te dziewczyny. Na 100%. Jest to taka specyficzna szkoła, zakątek za budynkami, całkowicie odizolowany, najwyraźniej z przewagą żeńską. Z niej właśnie pochodziły 2 dziewczyny, które uratowałem przed upadkiem. Z nimi wiele miałem do czynienia i zachowywały się podobnie. Były nieufne, nie mogłem się z nimi dogadać, były przy tym oczytane, ładne, dokładnie ten typ, co kilka dni temu. Miały też wiele problemów w życiu osobistym. Relacje z nimi miałem napięte. To takie same dziewczyny, tylko trzy lata później w obcym mieście.
Klasy w tej swojej szkole mają na dziecinnym poziomie podstawówki, choć mają po 18 lat. Poglądy prawdopodobnie przejmują od rodziców, którzy muszą być jakimiś superprawicowcami. Do liceum trafiają po konkursach świadectw, to są więc takie średniaki naukowe. Liceum uchodzi za renomowane.
Ale czy pomyślą kiedyś o tym, że ich politycy i wielki T nie zrobili zupełnie nic w mojej sprawie. Totalna bezradność i mam ich szanować. To jakieś ofiary losu. Wielki T dał im sygnał, że odniósł wielki sukces, wyrzucając mnie z pracy po raz dziesiąty, może na zawsze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zawsze mi się wydawało, ze wygodniej mopić niż szm.cić, ale może to złudne wrażenie, bo ja głównie grabię. Z rzadka... ;]
https://www.youtube.com/watch?v=nzlDYKR5otM
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Od tygodnia szmacę przy tym podłogi ;)
Kolejna trąba jerychońska ~:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nagranko interesujące, ale teledysk do niego jeszcze bardziej:
https://www.youtube.com/watch?v=dIngXupNdVM
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

To mogłyby być substancje znieczulające dyskomfort psychiczny, nawet fizyczny. Ewentualnie pobudzające.
Cały czas jestem jakby na pograniczu ataku serca, nawet miewałem miniataki, które unieruchamiały mnie na pół godziny, bez specjalnego powodu. Potem jednak wszystko wracało do normy, jakby dla zastraszenia.
To samo z żołądkiem, jestem na pograniczu jakiegoś wrzodu, ale nic z tego nie wynika, to takie pobolewanie, które też czasem mnie powala na godzinę.
Może to być efekt ciągłych stresów.
Obecnie mózg mam przetrącony, niezdolny do skomplikowanych operacji, oczy w kiepskim stanie, jakieś problemy z prostatą, nieotwierającą się do końca szczękę.
Ale nie zważam na to wszystko, bo może to być przejściowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A czujesz się lepiej po nich?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy jestem faszerowany jakimiś substancjami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

I tak już jesteś odciągnięty od teraźniejszości. Dzienniczek Faustyny Kowalskiej se poczytaj. Romana Kluskę zaszczuli naprawdę tak jak Tobie się wydaje, ze Cię zaszczuwają. Znalazł w tym ukojenie. Ja właśnie robię czwarte podejście i wreszcie to we mnie zaskoczyło. Kobiety mają dużo łatwiejszą z tym przeprawę. Ale to jest uniwersalna lektura. Unisex. Na YT znajdziesz audiobooka. Nie będę linkował, bo to już przesada byłaby w tym wątku. Doceniam troskę tak by the way ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Zamojska Vita (3 odpowiedzi)

Ujeścisko oferuje bogate zaplecze handlowo-usługowe. Są tu dostępne sklepy, a także poczta,...

Osiedle Warszawska (4 odpowiedzi)

Osiedle Warszawska powstaje w doskonale skomunikowanym miejscu, w bardzo popularnej wśród...

Wiśniowa Aleja (41 odpowiedzi)

Położenie osiedla w niewielkiej odległości od al. Armii Krajowej oraz al. Pawła Adamowicza...