Muza musi grać.

:)
Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie).

https://m.youtube.com/watch?v=B4X4rdyXIEw
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 2

https://www.youtube.com/watch?v=QMnQF7hjsbI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=QMnQF7hjsbI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Annn,
Nazwałabym to sunflowerllą.
Mój patent na wczorajsze ziemniaczki - farsz jak do ruskich zapakowany w naleśniki. Też pyszne i też polecam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jestem wymyslicielem, tfurcą, autorem. Mam nadzieję, że zaden z moich rozlicznych domowników nie przerwie mi pitolenia.
Pewnie dla wielu osób bedzie to dziwne, ale okolo 40 lat temu podpatrując jak moja mama smaży nalesniki, postanowilam nigdy tego nie umiec.
Mijały lata a ja konsekwentnie nie umiałam smazyc tych placków.
Zawsze w pobliżu był ktos, kto to potrafil i moje nalesnikowe pragnienie bylo zaspokajane. A to przez mama, a to przez przyjaciolke, a to sasiadke..Nie mialam wtedy jeszcze wizji jajecznych glucikow, wiec nie wnikalam czy smazyciel po rozbiciu jaja wyjal to g... czy nie.
2 miesiące temu (mniej wiecej) coś sklonilo mnie to samodzielnego usmazenia wyzej wspomnianych.
Pierwsze sztuki byly grube, a z ksztaltu to mozna bylo wrozyc.. Bylo tam wszysto tylko nie okragle placki.
Teraz sa ciut ciensze i mnie wiecej okragle..
ale dzieki nalesnikom zostalam wymyslicielem.
Wymyslilam slodkie nadzienie. Paczke slonecznika zalaam wrzatkiem. Po 3 godzinach zblendowalam. Do czesci dodalam cukier, a do czesci miut... i troche wody. i to zawinelam w placki.. nikomu w domu nie smakowalo, ale wg mnie pyszne.. polecam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

i na dobranoc ... dowód na to, że człowiek przemija a czas stoi w miejscu :)

http://www.youtube.com/watch?v=9quEmUZ3-7Y
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Każda z tych wersji inaczej działa na system i niesie inny ładunek.
Są jednak piosenki tylko jednej wersji i nie może być niczego ponad taka wersję.
Kolana mięknę za każdym razem tak samo, jak za pierwszym.

http://www.youtube.com/watch?v=pOajTlfJve8
http://www.youtube.com/watch?v=JUjKFB-CJxw ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ta sama piosenka na dwa sposoby:
https://www.youtube.com/watch?v=l9ml3nyww80
https://www.youtube.com/watch?v=YYZwfssm7lc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:))))

http://www.youtube.com/watch?v=A_Ht6y0XA4c

https://www.youtube.com/watch?v=TKAOgjhFzOA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

https://m.youtube.com/watch?v=LPvMU0U2ckk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Heja Smęciu,
Przywołany obraz to jeden z moich ulubionych. Zawsze kojarzył mi się z dworcem w Gdańsku. Zawsze będzie mi się kojarzył z rysami w pamięci gdy jeszcze tam był. Wszystko w końcu przemija... i trzeba zrobić miejsce nowemu, również nowym kwiatkom.

PS
Grzybów nie ma. Wczorajszy wieczór przed kominkiem znowu wciągnął mnie na tyle, że zniosłam pościel do salonu i usypiałam kołysana winem i płomieniami. Totalny luz.
Dziś upał i poranne porządki kominka, przy kawie zupełnie nie pasowały do wszechobecnego światła i ciepła.
Ze dwa dni temu, wyjeżdżając z domu, tuz za bramą , w trawie dostrzegłam gniazdo opieniek. Rozległe, soczyste...
Wiało i brak czasu. Pomyślałam, że jeśli nikt ich nie przygarnie to zbiorę. Zapomniałam o nich. Teraz patrzę na miskę wypełnioną z 10 cm powyżej krawędzi i nie wiem co zrobić z tymi "grzybami".
Przez cały sezon wszelkie "dziadostwo" pcha mi się do obejścia... mrówki, szerszenie... Te dopiero były cudne. Zbudowały gniazdo, z którym mało która rzeźba mogłaby się równać. Nagrałam sobie pamiątkowy filmik. Gdyby to były motylki czy inne słodkości ale niestety trzeba było pozbyć się całego gniazda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Miałem kwiatek. Stał koło mnie na parapecie i obumarł. Teraz nie mam kwiatka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Miałem okres, kiedy wydawało mi się czasem, że mam na sobie czerwoną szatę, ok. 2006-8 roku. Tak jakby inna osoba wniknęła we mnie. Było to w chwilach wysoko nasyconych artystycznie, gdy byłem powiedzmy na topie, gdy coś znaczyłem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

WC- Wojtek Cejrowski w 3ce.

ps
ta ryba to łosoś w plastrach z 2 opakowań ściągniętych przez moje Dziecko ;) z regału promocja w Auchan po 9,90 (?)
Ogórek, awokado, papryka, łosoś. Z algami na zewnątrz i do środka. Nic innego nie przejdzie. Byle smarowidło, pastę rybną, paluszki krabowe itd., nawet kawior, sałatę itd. musze sobie kręcić osobno i na osobnym talerzyku.
Dla Syna powinnam kręcić algi z samym ryżem, posypane czarnym i białym sezamem :) gdyż dłubie i na talerzu zostawia wszystko prócz ryżu i alg. "Wyjmij mi tego "kurcaka"" (na łososia) :))) i wywal "kapustę" (na sałatę). Daj mi duZo carnych i białych ziaren (na sezam).
Zalewa to sosem sojowym aż wszystko pływa :) ale oczywiście to ja jestem "Smieszna" chociaż "Chajna" ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C4%85d_Ostateczny_(obraz_Hansa_Memlinga)#/media/File:Das_J%C3%BCngste_Gericht_(Memling).jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Que? Toi-toia? Wszedłem na YT żeby czegoś poszukać, a tam w proponowanych "10 najdziwniejszych rzeczy znalezionych w toi toi’ach". Czy to dlatego, ze sekundę temu w google wpisałem frazę WC z Dixie? Matrix to czy permanentna inwigilacja? No to piękne przytłumione brzmienie i tekst o życiu

Edit: skąd bierzesz super-świeżą rybę?

https://www.youtube.com/watch?v=ic3g8Xnf7LI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No byłam minutę temu ale pustki.
Myślałam, że Raven słucha WC z Dixie (dziś).
Słońce boskie. Piję kawę i przygotowuję sushi... dużo, odkąd Dzieci wyżerają.
Dobrego Dnia i duużżżoooo muzyki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bez muzy dzień byłby nudny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~:))))))

https://www.youtube.com/watch?v=YxO1csWNKmg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Będę moczyła dzioba w Casillero del Diablo. Białym i zimnym. Zamorduję w sobie Aurorrę i jutro zacznę naprawdę żyć.

http://www.youtube.com/watch?v=Z39KxbbtCC0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://m.youtube.com/watch?v=fz85RtuFOe8
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Zamojska Vita (3 odpowiedzi)

Ujeścisko oferuje bogate zaplecze handlowo-usługowe. Są tu dostępne sklepy, a także poczta,...

Wiśniowa Aleja (41 odpowiedzi)

Położenie osiedla w niewielkiej odległości od al. Armii Krajowej oraz al. Pawła Adamowicza...