NIBY OK PODCZAS KUPOWANIA ALE GDY TOWAR PRZYJECHAŁ DO MNIE TO KIEROWCA Z WIELKĄ ŁASKĄ PODJECHAŁ POD GARAŻ ABY ROZPAKOWAC. A GDY ZNALAZŁAM 1 KARTON USZKODZONYCH PŁYTEK I CHCIAŁAM ABY GO WYMIENIŁ ODP .. NIE MAM CZASU ABY JECHAC DO SALONU BO DZIŚ JUZ MAM WOLNE NIECH PANI JEDZIE SAMA ... SKANDAL!!!

witam...małe sprostowanie: w tym okresie transport wykonywała firma zewnętrzna, już z nami nie współpracuje, jest inna - i się sprawdza, dziękujemy za komentarz. Serdecznie pozdrawiamy.