Na domówkę w kapciach czy butach?

Opinie do artykułu: Na domówkę w kapciach czy butach?.

Mamy karnawał, a wraz z nim szał imprez, także tych domowych. I to właśnie te domowe zaczynają mnie coraz bardziej drażnić. Nie ze względu na grającą do rana muzykę czy stosy pustych butelek do posprzątania. Męczy mnie inny problem: proponować gościom kapcie czy pozwalać im chodzić po domu w butach? - pyta nasza czytelniczka, pani Karolina z Sopotu.Temat kapci wypłynął właśnie teraz, kiedy szykuję imprezę karnawałową w swoim mieszkaniu. Dodam, że mam nowe mieszkanie, dopiero co urządzone. Co ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadza się. Jeżeli zaprasza się obce osoby to oczywistym jest że nie wypada ich prosić o zdjęcie butów! Jeżeli paniusia boi się o swoje piękne podłogi to niech udziela się towarzysko poza swoim domem lub zaprasza ludzi z którymi jest blisko którzy wybaczą jej ten brak szacunku.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 6

To Ty ze wsi musisz być

Bo z tamtąd pochodzi zwyczaj zdejmowania butów w sieni.
Co jest oczywiste bo w tych butach chodzisz po obejściu gdzie błoto i ekskrementy np. kurze są.
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 12

Prosić gości o zdjęcie butów...

...to brak kultury.
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 9

obserwatorowi z Japonii, czy nawet Turcji

ciężko byłoby uwierzyć, że można po domu, i to jeszcze nieswoim, chodzić w buciorach z dworu. no ale to jest kwestia wielowiekowych zaniedbań Europy, zwłaszcza wschodniej, w dziedzinie higieny...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 22

Moi znajomi

też mają nowiutkie mieszkania i już byłam na kilku parapetówach, sylwestrach czy innych imprezach i nigdy się nie zdarzyło żeby ktoś nie zdjął butów hmm... Towarzystwo zazwyczaj ok. 30-ki lub po 30-tce i nikt z tym problemu nie ma nawet jak są wystrojeni jak stróż :)Każdy robi to odruchowo jak widzi, że inni też zdjęli tym bardziej jesienią czy zimą. A jak ktoś mi jeszcze kapcie proponuje to dla mnie na wielki plus, jakoś nie czuję się dotknięta. Ja bym puściła propozycję, że jak ktoś chce to może wziąć kapcie (wtedy już w takim tekście jest wiadomo że albo bierzesz kapcie albo na boso chodzisz). Druga sprawa to towarzystwo jak większość to ludzie obcy (impreza oficjalna) to tu niestety podłogę trzeba poświęcić.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 13

co za zenujacy portal...kur mac....brawo za artykul;/
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3

"Domówka -
Impreza wyprawiana w domu zazwyczaj pod nieobecność rodziców"

(za: miejski słownik slangu i mowy potocznej)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

To słaba to impreza, jak tylko w butach. U mnie regularnie kończy się bez niczego na sobie, au naturelle.
popieram tę opinię 36 nie zgadzam się z tą opinią 4

co to jest "domówka"??

w artykule czytam o "imprezie karnawałowej"
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Rzeczywiście,problem rangi światowej..

lepiej by się pomartwiła czy wódki nie zabraknie..
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

w gumofilcach niech dreptają niedżwiedzia

i tak słoma z butów wystaje, więc i obuwie odpowiednie na salooony
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

na przykład eleganckie szpilki na zmianę,

bo trudno o tej porze roku w szpilkach przemierzać ulice:)
popieram tę opinię 73 nie zgadzam się z tą opinią 3

mieszkanie i reszta
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Karolina

ty już swoje powiedziałaś, teraz daj się wypowiedziec innym :D
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 6

weź xDDD
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

trochę szczerości wobec samych siebie...

Nie bądźmy śmieszni. Jak autorka sama wspomina, to jest "domówka", a nie oficjalny bankiet na salonach. Panowie w półbutach - oczywiście nie zabłoconych - to pół biedy, ale panie, które nie ściągają szpilek, są po prostu niewychowane. Oczywistym jest, że parkiet czy panele bardzo się niszczą od takich butów. Komentarze typu "szkoda ci podłogi, nie rób imprezy" są dla mnie śmieszne - ja spotykam się ze znajomymi głównie DLA TOWARZYSTWA - oczywiście, kiedy idziemy do lokalu, wkładam szpilki, a kiedy do domu-ściągam je po wejściu.
Pozdrawiam i życzę uśmiechu i udanej imprezy :)
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 26