Smak lodów Miś poznałam około 45 lat temu , gdy zamieszkałam z rodzicami na Przymorzu.U zbiegu ulicy Chłopskiej i Piastowskiej stanęła mała budka ze wspaniałymi lodami Miś.Wracając ze szkoły z koleżankami stawałyśmy w długiej kolejce aby je kupić, a po południu przychodziłam jeszcze z rodzicami.Do tej pory jeżdżąc do Gdańska na starówkę zawsze chodzimy na te lody,są tak samo pyszne jak w dzieciństwie.Oby trwały na rynku jak najdłużej.Barbara i Wojciech

W Gdańsku nie ma czegoś takiego jak starówka!

Ale jest Stare Miasto ( Ratusz Staromiejski przy Korzennej). Można się upierać, czy tam, gdzie jest Miś to Stare Miasto - wszak w tym rejonie był zamek krzyzacki, czy już Główne Miasto. Tak , czy siak, potwierdzam - lody z Misia są najlepsze w Gdańsku