Odwiedzam Kwadrat dosyć regularnie ;) czasami bywam w innych klubach i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że jest to najlepszy klub studencki.Wielu zarzuca że muszą stać w kolejkach do klubu,ale stoją wytrwale co świadczy tylko o tym że warto trochę pocierpieć niewygody.Niektórzy wieszają psy na ochronie, że chamscy,że koksiarze i debile ale nie widziałem sytuacji żeby ktoś kto zachowywał się kulturalnie spotkał się z jakąś agresją czy chamskimi odzywkami z ich strony.Nie zapominajmy że to dzięki nim kwadrat jest jednym z najbezpieczniejszych klubów jeśli nie najbezpieczniejszym.Szkoda że tylko te pseudo ofiary piszą komentarze a nie napisze nikt komu ochrona uratowała tyłek przed pobiciem.Tyle jeśli chodzi o bramkę bo jeszcze mi ktoś zarzuci że jestem bramkarzem.O klimacie w klubie nie ma co dużo pisać jest poprostu świetny, dobra muza w połączeniu z niezłym oświetleniem i roztańczonym towarzystwem tworzą niezły koktajl imprezowy.O tym właśnie świadczą tłumy ludzi przed klubem.Pamiętać też trzeba o świetnej ekipie na barze.Dzięki nim się zresetujesz za nie duże pieniądze.Wiem że to brzmi jak cukrowanie kwadratowej ale taka jest prawda.Ja wybrałem na swoją imprezownię.Polecam

"Niektórzy wieszają psy na ochronie, że chamscy,że koksiarze i debile ale nie widziałem sytuacji żeby ktoś kto zachowywał się kulturalnie spotkał się z jakąś agresją czy chamskimi odzywkami z ich strony" sorki ale chyba nie wiesz o czym mówisz...

w środku pustawo ale trzeba tworzyć wrażenie że klub jest mega fajny itd.... efekt stada... ludzie widzą kolejkę to myślą że pewnie warto...nie przeczę że wiele razy się tam dobrze bawiłem ale ...nie dokońca ochrona nie jest najwyższych lotów....

a to jak sam napisałeś żeby ktoś ci nie zarzucił że nie jesteś z klubu ...OK przyjmijmy tą wersję...NIE

A ja nie polecam tego klubu z pseudo ochroniażami