Do doktor Judyty trafiłam po nieudanym leczeniu w INNEJ klinice weterynaryjnej. Zwierzątko było bardzo osłabione, z przerostem zębów, skaleczeniami jamy ustnej i drożdżycą układu pokarmowego. Pani Judyta szybko skorygowala ząbki i wdrożyła odpowiednie leczenie. Już po kilku godzinach moje zwierzątko odzyskało siły. Wiem, że jeszcze długa droga przed nami nim moja szynszyla w pełni wyzdrowieje, ale najważniejsze, że mamy wsparcie i wspaniałego lekarza. Serdecznie dziękuję Pani Judycie za pomoc.