Największe braki mają polskie chlopaki ?
Zdziwił mnie Rosiewicz.
Pisząc coś w internecie, słuchałem w TVP koncertu w Sopocie i słyszę jak ten śpiewa "Najwięcej witaminy mają polskie dziwczyny", z czym się zgadzam, z tym zastrzeżeniem, że może nawet przedawkowały. Gołym bowiem okiem nawet mozna to było dostrzec, gdy wokół Rosiewicza wiły się, gibały i pląsały śliczne, zgrabne, gibkie tancerki. Ale zaskoczyło mnie niesłyszane do tej pory zakończenie: największe braki mają polskie chlopaki.
I nie pomogą na to żadne żenujące swoją nachalnością zaklęcia wykonawców, kierowane do publiki w stylu: "Jesteście wielcy".
Przykre ale prawdziwe. Rosiewicz zna prawdę, po tylu latach na estradzie i nie da się wykorzystać jak głupi celebryci i dlatego niekktórzy go bardzo nie lubią.
I co wy na to, chłopaki ?
Pisząc coś w internecie, słuchałem w TVP koncertu w Sopocie i słyszę jak ten śpiewa "Najwięcej witaminy mają polskie dziwczyny", z czym się zgadzam, z tym zastrzeżeniem, że może nawet przedawkowały. Gołym bowiem okiem nawet mozna to było dostrzec, gdy wokół Rosiewicza wiły się, gibały i pląsały śliczne, zgrabne, gibkie tancerki. Ale zaskoczyło mnie niesłyszane do tej pory zakończenie: największe braki mają polskie chlopaki.
I nie pomogą na to żadne żenujące swoją nachalnością zaklęcia wykonawców, kierowane do publiki w stylu: "Jesteście wielcy".
Przykre ale prawdziwe. Rosiewicz zna prawdę, po tylu latach na estradzie i nie da się wykorzystać jak głupi celebryci i dlatego niekktórzy go bardzo nie lubią.
I co wy na to, chłopaki ?