Witam wszystkich. Mam pytanie do osób, które miały z jakiegoś powodu pobierany płyn mózgowo rdzeniowy do badań, lub podawane znieczulenie np do porodu lub innego zabiegu operacyjnego.
Czy zmagaliście się z zespołem popunkcyjnym? Jak długo trwał?

Ja sie zmagałam ale dopiero po 2 dniach mnie dopadło :( po zabiegu nie leżałam cały dzień bo nie chciałam robić siusiu w kaczuszke wiec wstałam po kilku godzinach. Polecam leżec i nie wstawać jak najdłużej

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
A ile dni trwała ta męczarnia? Bo ja juz mam dosyć. Zmagam się czwarty dzień

Mnie bolała głowa przez kilka tygodni niestety... do tego okropne osłabienie:(

ANIA przez kilka tygodni??
Przecież można w depresję wpaść już po kilku dniach.

Na początku bolała mnie codziennie przez ok. 2 tygodnie, potem rzadziej, co kilka dni ale faktycznie ciągnęło się to kilka tygodni:( drugi raz po takim znieczuleniu był podobny niestety... niedawno miałam operację i anestezjolog proponował mi oprócz znieczulenia ogólnego podawanie leków przez wkłucie zewnątrzoponowe twierdząc że jest mniej szkodliwe ale sie nie zgodziłam bo bałam sie zespołu popunkcyjnego właśnie.. miałam 2 razy i za każdym razem było tak samo! Lekarz przekonywał mnie że poprzednie wkłucia miałam kilka lat temu i teraz są cieńsze igły i lepsze środki, ale mnie to nie przekonało... miałam znieczulenie ogólne i po nim czułam sie o wiele lepiej, głowa mnie wprawdzie tez bolała ale tylko 3 dni:)

ANIA za te przeżycia z bólami głowy, powinnaś nagrodę dostać! Nie zrozumie naszej sytuacji ta osoba, która nigdy tego nie przeszła. Ja mam bóle głowy, sztywność karku, nudności.
Od dziś biorę tabletki że sterydami.
Płyn mózgowo rdzeniowy miałam pobierany w celach diagnostycznych. Na szczęście wyniki dobre, ale samopoczucie do niczego. To jest koszmar.

ja też tak miałam i mdliło mnie, trzeba lepiej swoje odleżeć.