Zauważyliście może koziołki, wykonane sprayem (coś jak graffiti)? Można je zauważyć na różnych murkach, wiatach itp. w prawie całym Gdańsku (chyba najwięcej tego we Wrzeszczu). Czy ktoś wie może o co chodzi? Jest może jakiś powód dla którego te koziołki są malowane?

a widzieliście obrazki z gonzo przy np. skm? O co z tym chodzi?

Zdjęcia wklejcie. W końcu wszyscy jesteśmy dziennikarzami. Ogólnie graffiti jest dość popularnym wentylem bezpieczeństwa w krajach (wiecznie) "rozwijających się", tj. dojonych przez Wall St. i wielkie korpo. Gdańsk ma szanse się wyróżnić. Pani prezydent zasponsoruje poprzedniego pana prezydenta, jak z kuriera wyciętego. I nawet Zbyszka Wodeckiego. I Aneczkę ze Złotopolskich. Nie no. Fajna sprawa. Ja bym co prawda wolał, żeby stocznia robiła najlepsze statki na świecie, jak to miała w zywczaju. I żeby browar warzył kapera królewskiego. Ale może być i grafitti, czemu nie. W końcu i chleb jest potrzebny i te tam drugie. Jeszcze chciałem zaznaczyć, ze trochę za mało jest Lecha Wałęsy jeśli o graffiti chodzi. Myślę że na tym Forum Gdańsk powinno być wielkie graffiti z panem prezydentem Lechem Wałęsą

https://youtu.be/pFmLVtSqQo0

Dzisiaj w parku Reagana też widziałem....
We Wrzeszczu faktycznie jest sporo tego.
Ciekawe o co chodzi:)