Re: Naprawa / Spawanie Ramy aluminiowej
Wątek jest o ramie aluminiowej, ale (jak nie macie nic przeciw) przedstawię swoje obserwacje zebrane przy okazji doświadczenia ze spawaniem ramy stalowej. Otóż zebrałam wszelkie informacje z tego forum oraz z wątku bliźniaczego i poczyniłam następujące ustalenia:
1) telefon pana z Reduta Miś w Gdańsku (501 033 395) nie odpowiada, więc chyba jest nieaktualny;
2) pan Myśliwiec ze Słowackiego w Gdańsku (601 620 334) wydał mi się za drogi - za ramę stalową (a więc żadne alu) zażyczył sobie po "konsultacji" telefonicznej 80-100 zł;
3) pan Buchert z Wrocławskiej w Gdyni (58 664 85 41) okazał się dla mnie największym nieporozumieniem i porażką, jeżeli chodzi o relacje rzemieślnik-klient. Moja telefoniczna rozmowa z nim przebiegała tak:
- Dzień dobry, jaki byłby koszt spawania rowerowej ramy stalowej na całym jej obwodzie?
- Nie wiem. Musiałbym to zobaczyć.
- Rozumiem, ale czy mógłby mi pan podać rząd wielkości? Tak mniej więcej.
- Hmm, od 20 do 300 zł. Satysfakcjonuje panią taka odpowiedź.
- Nie. A w jakich godzinach pan pracuje?
- Od 10 do 14.
- Aaaa ha. I nie ma szansy w innej porze, przed lub po pracy, podjechać?
- Nie. Jak się pani nie podoba, to niech pani sobie znajdzie kogoś młodszego, kto ma czas spawać dłużej.
Szczęka mi opadła. Bo o ile rozumiem grzeczną odpowiedź typu "przepraszam, ale roweru nie będę spawał, bo mi się nie opłaca", to takiego chamstwa i prostactwa nie akceptuję;
4) na koniec, mimo że jestem z jednego końca Gdańska, pokierowana waszymi radami, pojechałam na drugi koniec Gdyni na Unruga 111 (504 387 145), gdzie uprzejmy pan nie tylko potraktował mnie poważnie (mimo świadomości, że fortuny na takim spawie nie zbije - wziął 20 zł), ale i profesjonalnie (uznał, że sam spaw to za mało i że trzeba tulejkę założyć dla wzmocnienia).
Dlatego szczerze polecam wsiąść przy dworcu głównym w Gdyni w autobus 146, 170, 173 albo 770 i jechać (ok. 17 minut) do przystanku "Pogórze Dolne", tam zaraz po drugiej stronie ulicy jest brama do "starej rzeźni" (pytać, ludzie powiedzą!), zaraz za bramą w lewo i potem pierwsza w prawo, po dojściu na dół w lewo (zresztą na wejściu pan ochroniarz wytłumaczy).
2
1