Zbyt subtelny
Ja mam wrażenie, że problem i scenariusz zostały wymyślone przez osobę, która ma wrażliwość powodującą, że człowiek przez 4 godziny rozkminia w główce w oburzeniu "jak ona mogła tak powiedzieć??" czy coś tam. Być może jest to kino dla kogoś kto dobrze porusza się w subtelnościach i jest drobiazgowy. Jak dla mnie brakowało jakiś akcentów, zanim widz dochodzi do sedna jest zmęczony miałkimi problemami i dialogami...
0
0