Re: Nie na temat - kupie matę edukacyjną Mamas&Papas biedronkę
konto usunięte
(18 lat temu)
Jak widzę takie "wypasione" zabawki, to przypomina mi się córka znajomych (bardzo dobrze sytuowanych). Kupowali małej same cudne, bardzo drogie zabawki. A ona najbardziej lubiła się bawić dużą metką przyszytą do kocyka-patchworka (chyba chicco-było na nim słoneczko-lusterko, szeleszczący kwiatek, krówka, która robiła muu po naciśnięciu itp.). Cały kocyk mógł dla niej nie istnieć, metkę zawsze miętosiła z upodobaniem, próbował zdrapać paluszkiem napisy i pakowała do buzi. Jeszcze uwielbiała plastikowy koszyczek, w którym trzymano drobne zabawki. Wyrzucała wszysko z koszyczka, zaczynała go obśliniać i zakładała sobie na nóżki albo na głowę, ewntualnie bawiła się w układanie zabawek w koszyczku i ponowne wyrzucanie...
Takie to było niezblazowane maleństwo.
0
0