Zdecydowanie nie polecam. Pani Barszcz siedzi i nic nie mówi, kompletnie nie pomaga otworzyć się. Wprowadza swoisty "trans" w wizytę. Kompletna pustka i zero efektów. Szkoda, bo uważam, że psycholog powinien pomagać, a nie milczeć, nic nie dawać a tylko brać zapłatę po skończonym "posiedzeniu". Był to bardzo trudny okres w moim życiu a pomocy nie otrzymałam. Może jest to dobry psycholog dla kogoś, kto nie ma do kogo mówić. Mówić, bo nie ma tu szans na dialog. Ale jeżeli ktoś potrzebuje wizyt efektywnych to NA PEWNO NIE DO PANI DANUTY BARSZCZ. Chodziłam do niej wiele miesięcy i ZERO EFEKTÓW.
Zmieniłam psychologa, gdzie godzina byłą godnie wykorzystana i to na NFZ, po kilku wizytach lekarz dokładnie powiedział, że z tak silną depresją leże również pomóc farmakologicznie i potrzebny był psychiatra wraz z psychoterapią. W tej chwili mam dobrze dobrane leki, jestem pod kontrolą psychiatry i mogę w miarę normalnie funkcjonować.

Danuty Barszcz jako specjalisty psychologa nie polecam zdecydowanie!

Najpierw trzeba zrozumiec terapie, która sie podejmuje. Poczytajcie o terapii Psychoanalitycznej, zrozumie wtedy każdy dlaczego terapeuta jest "mało mowny". Terapia jest skuteczna, leczyłem sie długo. Jestem innym człowiekiem, zmieniłem zawód, poznałem co najważniejsze bardziej siebie. Mysle, że może jescze kiedys wróce na terapie, aby moje zycie stało sie jeszcze bardziej bogate i prawdziwe.
Pozdrawiam i polecam tego psychologa.

To prawda, nie kazdemu odpowiada ten rodzaj terapii. Jezel ktos jednak decyduje sie na taka terapie to polecam Pania psycholog Danute Barszcz . Bardzo mi pomogla. Dziekuje.

Aby krytykować trzeba sie trochę orientować, na czym każda psychoterapia polega. !!!!

Są przeróżne rodzaje psychoterapii a milcząca wcale nie należy do najepszych!!

A ja polecam . od dwóch lat korzystam z pomocy i jestem zadowolony. Wszystko zalezy od tego czego sie oczekuje od terapeuty. Niektórym osobom potrzebny jest psychiatra i leki i to tez mozna zrozumieć.