Zapisałem się pod koniec stycznia do szkoły policealnej na kierunek: projektant grafiki, kierunek nie został otwarty. Zajęcia miały rozpocząć się na początku lutego, potem od 20 lutego.... do 17 marca nie było nic wiadomo o tym, kiedy zajęcia się zaczną (w tym czasie od lutego w innych szkołach trwały już kursy) w tym dniu także dowiedziałem się o tym, że kierunek nie zostanie otwarty. Panie w sekretariacie o niczym nie wiedziały przez 2 prawie 3 miesiące. Brak harmonogramów, planów, rozkładu do tej pory, wszystko na ostatnią chwilę... Szkoła wbrew pozorom kosztuje tyle ile rok studiów, za każdy egzamin na koniec semestru trzeba zapłacić 250zł (2egzaminy 500 * 2 semestry= 1000)... plus do tego co miesiąc 180.. Nie biorąc udziału w zajęciach już były problemy z tą szkołą, a co dopiero w trakcie trwania semestru. Stanowczo odradzam!!!