oddałem samochód po stłuczce do naprawy, obiecano zrobic szybko i sprawnie. Miały byc nowe blachy a zamontowano mi stare i to tak paskudnue że lepiej nie mówić. Końca naprawy nie mogłem sie doczekać. Zablokowałem wypłate w PZU i wtedy coś zrobili. Z samochodu wykręcili mi moje żarówki i wyjechałem bez świateł. Wróciłem i wtedy z innego samochdu wyjęto zarówki i do mojego włożono -tragedia, nikomu nie polecam takigo koszmar jaki ja przeszedłem w tym zakładzie.