Nie wszystko źle
Korzystałam z usług dwukrotnie. Rzeczywiście - panie z recepcji zachowują się jakby zupełnie nie rozumiały, że przychodzą tu ludzie chorzy szukający pomocy, płacąc często niemałe pieniądze. A przecież już od wejścia powinny zaopiekować się przyszłym pacjentem, powinno im na nim zależeć. A traktują go jak intruza.
Informacja w stylu: wypełnić kartę, usiąść i czekać (nawet nie mówiąc jak długo) - to żadna informacja dla chorego.
Natomiast lekarze są przemili i kompetentni. Rozmawiają z pacjentem, opisują przebieg badania, ewentualne niedogodności podczas badań, czuć troskę o psychiczny komfort chorego, dla którego przecież zawsze to jest stres. Wyposażenie pracowni również wydaje się być bardzo dobre. Ogólnie byłoby na "5", gdyby nie to mało sympatyczne "powitanie". Te panie powinny przejść podstawowy kurs uprzejmości i nauczyć się chociażby "zawodowego uśmiechu".
Informacja w stylu: wypełnić kartę, usiąść i czekać (nawet nie mówiąc jak długo) - to żadna informacja dla chorego.
Natomiast lekarze są przemili i kompetentni. Rozmawiają z pacjentem, opisują przebieg badania, ewentualne niedogodności podczas badań, czuć troskę o psychiczny komfort chorego, dla którego przecież zawsze to jest stres. Wyposażenie pracowni również wydaje się być bardzo dobre. Ogólnie byłoby na "5", gdyby nie to mało sympatyczne "powitanie". Te panie powinny przejść podstawowy kurs uprzejmości i nauczyć się chociażby "zawodowego uśmiechu".