Nie moge zgodzic sie z wypowiedzia Spin. Jezdze juz jakis czas u pana Bogdana i nigdy nie uslyszalam, ze mam zrobic "pile". Caly czas jest: dosiad, dosiad,nic na sile. Kon za koniem jezdzimy rzadko, chyba ze jest zima i trzeba byc na malej hali. Takze moze mowimy o innym panie Bogdanbie ;)