Zamówiliśmy specjalność zakładu"Rodizio" i bylismy bardzo zawiedzeni,kawałki mięsa były popalone,nieświeże,odnieśliśmy wrażenie,że to zwyczajne resztki kilkudniowe.Nie pomogły dowcipne nazwy nadawane przez kelnera.Wyszlismy bardzo niezadowoleni i zdegustowani.Szkoda,bo to piękne i atrakcyjne miejsce.Włascicielowi widac nie zalezy na zadowoleniu klientów.

Widać to norma, że podają stare, kilkudniowe jedzenie. Powinni mieć nową nazwę. Truciciel - Rodizio!