Niestety...
Początek był świetny. Burgery były wielkie, pyszne, z ogromną ilością warzyw i w rozsądnej cenie. Jadłam wszystkie i wszystkie mi bardzo smakowały. Potem było już tylko gorzej. Ogromna rotacja pracowników, nowi zdziwieni, nie wiedzą o co chodzi. Nie znają się na vege jedzeniu. Ostatnio obsługiwało dwóch panów. Zupełnie sobie nie radzili. Burgery dostaliśmy zimne! bez dodatków, o które prosiliśmy, z niewielka ilością warzyw i masakrycznie suche. Nie dało się tego zjeść bez popijania. Uważam, że burgery były bez sosu, ale pan twierdził inaczej. Musieliśmy dokupić sos, żeby dało się zjeść. Więc najpierw kupę czasu czekaliśmy na burgery, potem na ponowne ich podgrzanie. Kiedyś wszystkim znajomym polecałam to miejsce, dziś idziecie tam na własne ryzyko.