Ostrzegam przed auto handlem Klamrowski w Wejherowiena ul. I BPWP. Szukając auta w budżecie kilkunastu tyś zł trafiłem do tego Pana. Obejrzałem kilka samochodów i żaden nie był w stanie nawet zbliżonym do opisywanego przez tego handlarza. Za każdym razem jego tłumaczenie było takie same że nic nie wie o aucie bo to tylko jakiś klient wstawił. Nie jestem rzeczoznawcą ale też nie jestem ślepy widząc nie dopasowane części nadwozia, pasy lub szyby z datą inną niż produkcji auta czy też boczne lusterka w innym kolorze, mimo tego handlarz idzie w zaparte że samochód jest bezwypadkowy, pomijając że wcześniej mówił że nic o aucie nie wie, to wie jedno na pewno, "bezwypadkowe". Jedno z aut miało zepsutą turbinę, gwizdało i dymiło podczas jazdy próbnej. Handlarz na wieść o stanie auta jakie sprzedaje tylko wzruszył ramionami. Coś na zasadzie "nie ty to kto inny". Jeszcze w innym "bezwypadkowym" tylna szyba była przyklejona na silikon, tak niedbale że wyglądało to na robotę 5-cio latka. Takich przykładów można podawać wiele, wystarczy tam zajrzeć. Oczywiście pomijam fakt że każde z aut tego Pana w ogłoszeniu opisane jest jako "OKAZJA", już samo to powinno dać do myślenia.

Chciałeś za kilkanaście tysięcy kupić samochód bez skazy??? Każdy w tym przedziale cenowym jest używany, nie stał w muzeum w gablocie, miał większe lub mniejsze przygody, posiada rysy, wgniecenia i jest brudny. Niejeden z nich miał urwane lusterko, wybitą szybę itp. A fakt, że piszą " okazja", "tanio", "igła"...to tylko chwyt reklamowy. W Tesco też na wszystkim jest napisane "promocja", "wyprzedaż", "gratis"...

@AH

Żadna sensacja gdybyś napisał że trafiłeś na uczciwego - to by było coś ;]

@Oszust
W Tesco jest ta różnica że nie kłamią w żywe oczy ? A może się mylę... :) aczkolwiek złota zasada etyki mówi "Nie czyńmy tego, co ganimy u innych"
Skoro sprzedawca z etyką jest na bakier to chyba zawiedziony klient ma prawo podzielić się z innymi tą refleksją...

nigdy nie kupie samochodu od handlarza, co do 2oo mam jednego i jest on pierwszym handlarzem którego mogę polecić

to tylko kwestia uczciwości osoby , która handluje...widać,że chłop co najwyżej może sprzedawać marchewki po 1,20 a nie auta,też sprzedaję auta i chłop mi pachnie takim giełdowo-wiejskim handlarzyną, ale widać że ludzie dają się nabierać na te chwyty bo z tego co kojarzę to on już handluje parę lat i jakoś nie upada...czyli klientów na badziewie nie brakuje...

Ty weź leki, bo chyba zapomniałeś.

> każde z aut tego Pana w ogłoszeniu opisane jest jako "OKAZJA"

To akurat może być prawdą.
Każde z tych aut to dla sprzedawcy okazja na łatwy zarobek.

dlatego jak kupowac od handlarza to od pewniaka z dobra opinia. ja mam od https://www.aaaauto.pl oddział w Poznaniu, pojechalismy po auto, bylo zgodne z opisem, dobra cena i ogolnie atrakcyjna byla oferta. Jezdze ponad pol roku i zadnych wad ukrytych

Przecież tam po zdjęciach już często widać co to są za auta...

Może i tak, ale nie wiesz tak naprawdę skąd te zdjęcia. Mógł sobie z neta pobrać. Ja to wole uważać. Dwa razy już sie dałem oszukać na OLX.