Nieudacznicy?!?!
Dnem, to są ci wszyscy, którzy nie umieją się przyznać do błędu. Byłem kontrolowany dziesiątki razy i nigdy nie nie spotkałem się z chamskim zachowaniem ze strony kontrolera. W dodatku nigdy też nie widziałem, aby którykolwiek zachował się źle w stosunku do gapowicza! Czego jednak nie mogę powiedzieć właśnie o tych, którzy nie mają biletu. "Laski", które myślą można im podskoczyć i uciekają lub co gorsza kozak, który chwali się że zawsze jeździ bez biletu a ewentualna kontrola kończy się "bułą w ryj", to oni są nieudacznikami, którym przewiduję skończenie na dnie o wiele szybciej, niż kontrolerom, których uważam za całkowicie normalnych ludzi. Aby pracować w tej firmie, trzeba wykazać rzetelną postawą, której niestety wielu gapowiczów NIE WYKAZUJE. Jeżeli człowiek został wychowany na człowieka, to powinien to zrozumieć bez zbędnej dyskusji. Co innego jeśli mówimy o "boruciarzach", których głównym zajęciem jest niszczenie życia społecznego.