"Życie Pi", z tym że po Oceanie Europejskim z imigrantami w tle.
~licznik z Gdyni
(6 lat temu)
Film nakręcony z polotem, wiele komicznych momentów. Były ze dwa fragmenty typowo bollywoodzkie (brakowało tylko drzewa, wokół którego wszyscy by tańczyli i śpiewali; scena była), ale nawet dla mnie do strawienia. Coś pomiędzy komedią romantyczną i dramatem z przesłaniem społecznym.
Polecam.
2
1