Noc Księgarń z Anią Shirley

Temat dostępny też na forum: Rozrywka
Jakże się cieszę, że żyję na świecie, w którym istnieje październik! - mówi Ania Shirley, bohaterka znanego na całym świecie cyklu o "Ani z Zielonego Wzgórza" (również "Anne z Zielonych Szczytów" w najnowszym tłumaczeniu Anny Bańkowskiej). My także kochamy miesiąc złotych liści i dojrzewających winogron - m.in. za długie wieczory z kubkiem herbaty i ulubioną książką w dłoni. Nieprzypadkowo, bo ...
więcej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W dzień nie kupisz niczego poważnego więc po co jeszcze tłuc się po nocach. 90% pozycji w księgarniach to zwykłe śmieci nie warte wyciągnięcia ręki. To poziom "pisactwa" z ostatnich 8 lat.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 12

Niestety, mam takie samo zdanie odnośnie współczesnej literatury

Ania Shilrley była moja idolką w czasach dziecięcych i mieszkam w Gdańsku. Dla mnie Gdynia jest zbyt daleko. Poza tym mam identyczne zdanie odnośnie wydawanej ostatnio literatury co Ty. Można się pogubić wśród zalewie tandetnej literatury gdy szuka się czegoś wartościowego. I tak jest od dawna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0