Nocny remont Kołobrzeskiej cd.
No to się zaczęło - przez dwa miesiące robili tylko na jedną zmianę a teraz chcą odrobić straty i zmieścić się w terminie, którego nikt do końca nie zna. Przy skrzyżowaniu z Chłopską-Rzeczypospolitą, całą noc hałasowali, że nie dało się zmrużyć oka. Odnoszę wrażenie, że sformułowanie "cisza nocna" panów budowlańców nie obowiązuje, jeszcze żeby był to tylko sam odgłos budowy drogi i pobocza ale jeszcze te okrzyki i trąbienie co chwilę nie wiadomo na co. Pewnie teraz jeden z drugim sobie smacznie śpi, chętnie pobzykałbym mu szlifierką do snu :)