Nowa porodowka. UCK. Opinie

Witam, prosiłabym o opinię kobiety które urodziły w nowej porodówce. Najfajniej by było gdzy np wypowiedziała się mamusia która rodziła w "starej" i "nowej klinicznej". Rodzilam dwa razy na Zaspie. Trzecie też tam chciałam ale przyznam że kusi mnie trochę wysoki standard i miałabym ciut bliżej.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 5

No z tym to się zgadzam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

ale to może być jeden student a nie stado, tego trzeba się domagać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No niby to uniwersyteckieck, na kimś musza się uczyć przyszli lekarze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Wiecie, że możecie odmówić takiej studenckiej wizyty? Wystarczy poczytać o prawach kobiet na porodówkach. Jeśli powiecie, że sobie tego nie życzycie to oni muszą wyjść.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja na jednym z obchodów miałam tylu studentów, że ledwo się mieścili na sali. Obecni byli również przy badaniu ginekologicznym, co było dla mnie mega krępujące.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witaj, jestem w 34 tyg ciazy, cukrzyca i insulina - wyniki tez nie najgorsze. Termin niby na 1 styczen:) Moglabys mi napisac jak to wyglada z kwalifikacja wczesniejszego przyjecia na patologie w UCK? Rozumiem ze po otrzymaniu skierowania od ginekologa zglosilas sie do nich...a oni odeslali Cie? Bede wdzieczna za odpowiedz. Zawszeto lepiej wczesniej wiedziec co gdzie i jak:)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeśli jest do 7-10 dni po terminie, to nie ma zaleceń hospitalizacji (parę lat temu były). Zatem - jeśli nie ma skierowania ani innych zaleceń medycznych - to raczej wrócisz do domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a skąd wezmą personel,skoro brakuje pielęgniarek i połoznych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja synowa na Klinicznej rodziła.Przydzielono ,po porodzie salę,na której przebywała położnica z zainfekowanymi górnymi drogami oddechowymi.Finałem tego, była infekcja mojego wnuka i włączenie 2 antybiotyków.Nie polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Nowa porodowka. UCK. Opinie

To samo ostatnio usłyszałam w redłowie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anonimie, Twoja wypowiedź jest żałosna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jak student jest studentem to nie ma specjalizacji ani nie jest w trakcie. Student musi skończyć studia, zrobić staż, zdać LEK, dostać się na rezydenturę i wtedy zaczyna robić specjalizację. Także nie wpuszczają tylko ginekologów położników ale po prostu studentów wydziału lekarskiego ( No i innych też) :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję, a Tobie lekkiego i pomyślnego porodu :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

DZiekuje pięknie.
Spokojnych początków macierzyństwa i zdrówka dla maleństwa :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

W trakcie porodu następuje taki moment, że jest Ci wszystko jedno, kto Ci zagląda czy grzebie między nogami, byleby dziecko szczęśliwie przyszło na świat. Zestawów ubranek radziłabym tak z 5 i ze dwa 'rożki' plus kilka pieluch tetrowych (do przykrycia, położenia na wagę, otarcia buzi jak się uleje itd.).

PS. Studentów na raz na sali poporodowej jakoś dużo nie było - grupki 2-3 osób, a i to zwykle z różnych specjalizacji, przy porodzie myślę, że wpuszczają tylko ginekologów/położników, więc raczej tłumów na porodzie mieć nie będziesz. A sal porodowych jest chyba 6.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Po porodzie to sobie mogą macać ;-D, byleby w trakcie porodu za wiele osób nie zaglądało mi między nogi ...
A jeszcze takie pytanko, ile zestawów ubraniowych dla noworodka lepiej wziąć ze sobą?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jak Cię przyjmują do szpitala, podpisujesz zgodę na studentów - jak nie wyrazisz zgody, to nie przyjmą do UCK. Akurat rodziłam w niedzielę i cesarka, więc przy porodzie studentów nie miałam, ale później na obchodach przychodził lekarz ze studentami (różnych specjalizacji) i studenci np. 'macali' brzuch.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gratulacje dla Was mamusie!
A ja mam pytanie jak to jest z obecnością studentów w czasie porodu? W końcu to uniwersyteckie centrum
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziś też nie było o 14
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Parę dni temu nie było, jak teraz - nie mam pojęcia.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

tanie meble kuchenne?Jakie (71 odpowiedzi)

Dostaliśmy po 8 latach czekania mieszkanie z miasta 3pokoje,kuchnia. W kuchni mamy tylko...

macierzyństwo zamiast "kariery" (61 odpowiedzi)

Tak sie zastanawiam...czy jest tu jakaś mama, która wybrała tą drogę? Bo ja zawsze myślałam,...

Czy jazda konna jest bezpieczna dla dzieci? Proszę o poradę... (10 odpowiedzi)

Dzieciaki namawiają i zmuszają do wykupienia lekcji ale ja mam obawy - że to niebezpieczne, że...