Nowe Południe

Temat dostępny też na forum: Św. Wojciech - Lipce
Nowe Południe powstaje pomiędzy ulicami Starogardzką, Borkowską oraz Kazimierza Wielkiego. Lokalizacja osiedla oraz program funkcjonalny zaplanowany przez dewelopera sprawią, że miejsce to stanie nowym centrum dzielnicy i tej części Gdańska.

Łatwy dostęp do węzła południowej obwodnicy Gdańska i obwodnicy Trójmiasta ułatwi przyszłym mieszańcom połączenie nie tylko z centrum miasta, ale także ...
więcej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wygląda ładnie, trochę daleko - ale cena zachęcająca i super, że nie same bloki, ale też usługi pojawią się przy Starogardzkiej
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

nie ma to jak zamieszkac pod linia wysokiego napiecia
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 7

Rzeczywiście, najważniejszy argument który uchronił mnie przed tą inwestycją. Ogarnij się, co to za różnica przy takim poziomie zabezpieczeń.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 8

Smutne jest po opisie to, że są bardzo ogólnikowe

Przykład? Dobry dojazd? Tylko własnym autem. Nie dojeżdża tam żadna miejska komunikacja, chyba że mówimy o Gryf. Ścieżka rowerowa? To dużo powiedziane. Jest tam ciąg pieszo-rowerowy po drugiej stronie Starogardzkiej, który na razie jest tylko do granicy z Borkowem. W Gdańsku dopiero budują to razem z rondem koło lidla, więc zapewne nowi mieszkańcy się załapią, ale jeszcze żadnej ścieżki tam nie ma. Linie wysokiego napięcia? Nawet nie wspomniane na wizualizacjach, wiadomo nie każdemu to musi przeszkadzać, ale to takie lekko ukrywanie jak wygląda ten widok naprawdę. Najlepiej zachęcam pojechać i zobaczyć jak wygląda miejsce, bo można się mocno zdziwić terenami patrząc po opisie dewelopera
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 3

odbiór mieszkań

Jestem świeżo po odbiorze mieszkania Nowe Południe. Odbiór był przeprowadzony sprawnie z usterkami typu: rysy na szybie, spękania na sufitach i ścianach z deklaracją Dewelopera szybkiego usunięcia. Po za tym już widać, że trudność sprawiają ciasne parkingi podziemne - o wymijaniu dwóch aut nie ma mowy. Niestety całokształt oceny zepsuł drobny szczegół... Deweloper przekazała w czwartek po południu dokumenty umożliwiające zawarcie umowy z Energą na założenie własnego licznika z groźbą odcięcia dotychczasowego zasilania i informacją, że brak prądu w mieszkaniach nie przeszkadza w odbiorach (???) . Energa wykonuje podłączenie "prywatne" po podpisaniu umowy w 2-3 dni robocze. Nawet podpisanie umowy na drugi dzień tj. w piątek powoduje założenie licznika najszybciej w środę. W poniedziałek "prąd budowlany" została odcięty od mieszkań. Miło by było gdyby nowi właściciele mieli chociaż cień szansy na załatwienie podłączenia swojego prądu. Taki mały nieelegancki szczegół. Kolejną rzeczą są ślady po kotwach rusztowań na elewacji. Według administratora Deweloper nie uznaje tego jako usterki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0