Witam wszystkich.
Mieszkam na ul. Powstania Wielkopolskiego i od czasu jak się wprowadziłam mam problemy z sąsiadami u których odbywają się regularne libacje alkoholowe i jak to przy takich zabawach bywa ciągłe awantury. I jak na złość imprezki te zazwyczaj są w nocy przez co nie mogę spać i dziecko mi się budzi. Wielokrotnie dzwoniłam po pomoc na Policje ale moi wspaniali sąsiedzi nie otwierają im drzwi a policjanci twierdzą ze nie mogą nic zrobić. Karzą chodzić do dzielnicowego, albo ze zrobią sprawę do sądu a ja mam świadczyć. Ale ja naprawdę nie mam czasu na bieganie po sądach!!!
No Ale wracając do dzielnicowego to wielokrotnie dzwoniłam, odwiedzałam komisariat na Wzgórzu i dzielnicowy który był jeszcze do niedawna był strasznie niemiły, nie wiem czy do każdego miał takie podejście??? Ze mną rozmawiał jak by był obrażony że przyszłam i mówił niewyraźnie tak pod nosem. Jednym słowem porażka i nie wiedziałam co mam zrobić.
Ostatnio wezwałam po raz kolejny policję (sytuacja z drzwiami oczywiście się powtórzyła) ale jakie było moje zdziwienie gdy usłyszałam że mamy nowego dzielnicowego. Następnego dnia oczywiście zadzwoniłam do niego, opowiedziałam o sytuacji z sąsiadami i powiedział że kojarzy sytuacje bo sam tam jeździł. Ponadto był bardzo miły (nie chodzi tylko o głos, oraz że zrozumiałam co do mnie mówi)i obiecał zrobić wszystko żeby temu problemowi zaradzić!!!!!
Czy ktoś miał już jakiś kontakt z nowym dzielnicowym, i może coś o nim powiedzieć????
Jestem ciekawa czy będzie się lepiej spisywał od poprzedniego????

Powiem krótko nie ma porównania ze starym dzielnicowym. Nowy póki co jest bardzo pomocny.
Oby tak dalej

Widziałam go dzisiaj!!!!
Nie wiem jaki jest pomocny, ale jest młody i...................

ciacho

a ten nowy to na stałe czy w zastępstwie?

na stałe :)))))))))

juz niedlugo lizej nas. chyba z kolezankami obierzemy nowa trase spacerow ;)))

Nie mogę się doczekać kiedy w końcu będzie bliżej naszej dzielnicy bo jakoś chyba się nie wprowadził do nowej siedziby

Miałam okazję ostatnio poznać pana dzielnicowego. No co tu dużo mówić jest to "człowiek dla człowieka" to co niektórzy piszą że "ciacho" lub coś w tym stylu to ok zgadza się ale nie w to jest ważne przy tej funkcji. Co do poprzednika to nie miałam okazji go poznać gdy się przeprowadziłam to sąsiedzi mówili że był okres zmian. Poprzednio też mieszkałam (tak mi sie bynajmniej wydaje) w rejonie komisariatu na Wzgórzu bo na ul. Wyspiańskiego i dzielnicowy tamtego rejonu mnie zawiódł ( miałam podobną sytuację jak autor postu) był bierny na moje apele.

OCENA:

z poprzedniego adresu: BURAK!!!!!!!!!!!!!!!
aktualny adres: NA DZIEŃ DZISIEJSZY POZYTYWNIE ZASKOCZONA!!!!!!

no rzeczywiście ciacho i wydaje się być miły, mam nadzieje, że będzie również skuteczny :)