Re: OJCOWIE WALCZACY O DZIECI
zaraz, zaraz, Panie Michale, walczy Pan o dziecko czy z kobietami? bo z wpisu wynika raczej że z kobietami, a gdzie tu dobro dziecka?
niestety, pomimo starań kobiet, w tym feministek, kobiety nadal zarabiają mniej niż mężczyźni - na całym świecie, nawet w postępowej Szwecji czy Ameryce.. więc apel aby żeby zaczęły zarabiać więcej powinien być skierowany do pracodawców.. może jeśli obok feministek staną mężczyźni - może pracodawcy w końcu posłuchają :)
tylko proszę mnie nie zrozumieć źle, nie chciałabym tu nikogo opluwać. Też jestem za równouprawnieniem ojców w opiece nad dziećmi. Co to za pomysł żeby widywali się z dziećmi raz czy dwa w tygodniu na parę godzin? Powinni płacić tylko połowę kosztów utrzymania dzieci, i mieć prawo (i obowiązek) opieki nad dziećmi 2 tygodnie w miesiącu - odbieranie z przedszkola/ szkoły, odrabianie wspólnie lekcji (i takie tam: karmienie, pranie), organizowanie czasu w weekendy.. bo to buduje więź z dzieckiem. Wtedy kobiety nie będą widziane jako te co ciągle biorą zwolnienia z pracy na opiekę nad chorym dzieckiem, będą miały szansę na lepsze zarobki.
9
0