OSTATNIO SŁABO
Ostatnimi czasy Vesuvio zaczęło iść chyba na ilość a nie na jakość. Pamiętam wcześniejsze potrawy i były rewelacyjne. Każda jaką się zamówiło bez wyjątku. Niestety te czasy minęły i od kilku miesięcy jest to jedna wielka niewiadoma co się dostanie. Jedzenie potrafi być nie świeże. Lub tak przygotowane, że jeść się nie da. Kiedyś z chęcią zabierałam jedzenie do domu, teraz ląduje większość w koszu bo jeść się nie da. Chyba pora na zmianę kucharza, bo ten odstawia kiche a nie kuchnie.