Obniżenie /wypadanie macicy

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie czy pessar, leki? Jak u Was z wyproznieniem? Ja pomimo mojego dość młodego wieku, 3 porodów, chyba coraz bardziej skłaniam się ku operacji. Ćwiczenia mięśni nie pomagają. Kto Was leczy? Podzielcie się doświadczeniami? Z góry dziękuję
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 13

nie wiem czy oceniają czy poszły więzadła, mi dr Pawlaczyk nie sprawdzała, nie badała na stojąco i z parciem. Szyjkę w poz typowej gin na fotelu miałam tak nisko, że w trakcie cytologii powiedziała że to drugi stopień, w trakcie usg gin także potwierdziła, Nie badała mnie inaczej, może dlatego że nie byłam wstanie więcej wytrzymać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A czy któraś z tych osób sprawdza czy poszły wiazadla?? I który stopien sa narządy obnizone?? Jestem 8 tyg po porodzie I ciężko się chodzi nawet na spacer z dzieckiem :(jak takie coś wychodzi
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak , dr Grzybowska i na pewno P. Karolina z Intmiterapia ( robiła kursy pod okiem dr Sz ).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dr Anna Pawlaczyk, podobno też dr Magdalena Grzybowska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ta z wczoraj poleciła ale dr aż z Olsztyna, Wawy i Krk... A kto w Trójmieście bedzie mi mogl sprawdzić jaki jest stopień obniżenia?? I czy wiazadla poszly czy nie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gdzie byłaś u fizjo? One nie poleciły gina?
Coś tam wie dr Pawlaczyk ale trzeba poprosić ją o badanie na stojąco bo czasem zapomina ;). Nie wiem jak obecnie z terminami do niej i czy nadal przyjmuje w Enel-Med.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Najlepiej byłoby iść do uroginekologa albo specjalisty zajmującego się obniżeniami. W razie operacji domagać się zabiegu na własnych tkankach (choć nie zawsze jest skuteczy). Albo dobrze dobrany pessar aby uniknąć na jakiś czas operacji.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Byłam wczoraj u drugiej fizjo bo pierwsza powiedziała że to 1 maks 2 stopień a wczoraj inna że 2,3 I że to co wypada to pęcherz... Taka gula...ja byłam przekonana że to ściana pochwy Nile wiem do kogo z tym iść :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do póki wypada sama przednia ściana bez pęcherza to nie tragedia, ale gdy zacznie w końcu obniżać się pęcherz to jest ryzyko stanów zapalnych, uchyłków, zalegania moczu, itd... Im szybciej zrobisz porządek z tą ścianą, tym mniej szkód będzie. Spróbuj najpierw wizyty u fizjoterapeuty, być może ćwiczenia pomogą, potem szukaj dobrego gina który się na tym zna a mało takich - w Trójmieście nie ma ani dobrych do diagnostyki ani do operacji. Ratować doraźnie można się specjalnymi tamponami na wypadanie pęcherza, ale to jest rozwiązanie doraźne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czyli jak wypada to tlyko operacja? Nie ma innego sposobu? :( do kogo najlepiej z tym iść??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To zależy od tego jak mocno przeszkadza w życiu codziennym. Czy wypada czy jest obniżona. Jeżeli wypada to raczej do operacji. Ale kobiety różnie sobie z tym radzą.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej czy jak wypada ściana pochwy to zawsze jest potrzebna operacja??? Do kogo w Trójmieście najlepiej iść??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobry wieczór dziewczyny,
Czy na terenie Trojmiasta można gdzieś zrobić badanie , które sprawdzi czy mam pozrywane powięzi ?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Morfologia była ok i wyniki też. Okres też mam normalny ani zbyt obfity ani zbyt skąpy. Teraz przy braniu tabletek 5 dni a bez 4. Tylko że takie plemienia kontaktowe były już przed operacją. Myślałam i z tego co mi lekarz powiedział że to przez obniżenie. A jednak nie. Coś musi być w kanale szyjkowym. Kolposkopie bym musiała zrobić czy faktycznie w kanale nic nie ma. Teraz muszę czekać na cytologie co tam wyjdzie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Jl, może tak być jak piszesz, a jaki masz okres? Morfologię masz dobrą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiem że u nich operację są takie drogie raczej nie pójdę bo mnie zwyczajnie nie stać. Ale chodzi mi tylko o jakieś tam potwierdzenie czy jest endo czy nie ma żebym mogła gdzieś dalej z tym iść. Wtedy wykonać operację na nfz. 2 razy wchodzili do brzucha i nadal nie wiadomo co mi jest. Na dodatek teraz z tą szyjką tak myślę teraz czy czasami w kanale szyjki nie ma endo pozabiegowej, po porodzie mnie czyścili. Z tego co czytałam też tak może być.

Dokładnie lekarze strasznie bagatelizuje problem obniżeń narządów u kobiet.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak to właśnie jest ten cyrk. Nie ma fachowych badań obrazujących stan na stojąco i podczas parcia, bo im się nie opłaca, nie ich problem, więc i tkanek hodować nie będą bo i po co skoro to operacja poprawiająca komfort życia nie ratująca życie wg nich, tylko nie myślą ze depresja w wyniku tego może doprowadzić do samobójstwa a patrząc w ten sposób to jednak operacja ratująca życie, może nieco inny sposób.
Dr Rubisz to dobry spec, więc endo potrafi zobaczyć, chyba że jest zbyt drobne to może nie być widać. Niestety zabieg u nich to kilkadziesiąt tys zł, minim 20 tys zł trzeba liczyć a były dziewczyny gdzie cena się dała do 80tys zł gdy trzeba było resekcji jelita i pęcherza, wszystko zależy od zakres operacji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Masz całkowitą rację.
Najlepsze i tak w tym wszystkim jest to że dr Sz widział torbiel i kwalifikował do laparo. A dwóch innych lekarzy powiedziało że torbieli nie ma na jajku tym co mnie boli. Niewiem co mam o tym myśleć. Na dodatek okazuje się że coś nie tak z szyjka bo krwawi byłam na cytologi dziś i pani doktor do której wcześniej chodziłam to martwi.

Na usg do dr Rubisza się wybiorę. Na Youtube deklarują że już w usg umią zdiagnozować endo. Zobaczymy czy czegoś się dopatrzy. Jak coś tam ujrzy to wtedy spróbuje do Donca na Warszawę jak wykonuje operację na nfz.
Pani dr przyznała że jednak ten pęcheż jest obniżony ale niby nie nadaje się na operację (Ale jak przeszkadza to co trzeba się męczyć?). Powiedziała że dziwne to jest że dr Sz jak coś widział że nie pobrał wycinków do badania histopatologicznego. Dla mnie też dziwne.
Dopytam się jeszcze o nagranie.

Wiadomo że siatka lub taśma nigdy nie będzie taka jak nasza własna tkanka. Powinni wymyśleć naprawiać nas na jakiś naturalnych tkankach wtedy może jakoś to by było. Potrzeba dobrych operatorów. A przed tym wszystkim powinni lepiej zadbać o kobiety rodzące bo to głównie przez porody jesteśmy tak uszkodzone.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sama laparoskopia diagnostyczna jest bez sensu. Zrób rezonans specjalistyczny w kierunku endo i usg specjalne w kierunku endo i masz już jakiś obraz. Druga rzecz, zapytaj czy jest nagranie video z zabiegu, to już dużo pomoże w zgadywaniu co tam było. Umów się do Dońca zarówno pod kątem endo jak i obniżenia, robi zabiegi na NFZ i jak już to u niego te laparoskopię diagnostyczną z uwzględnieniem naprawy tego co się da.
Tyle ile lekarzy, tyle opinii co jest nie tak czy jest ok. Podniesienie macicy nie gwarantuje podniesienia pęcherza, to wszystko zależy co zostało uszkodzone i w jakim stopniu, i może tak być że pęcherz się podniesie a może być tak że zostanie lub się obniży. Serio tu potrzebne jest badanie rezonansem na stojąco, trzeba zapytać czy w Głuchołazach robią MRI pod tym kątem, aparat do badań na stojąco mają. Wtedy będzie wiadomo co się zsuwa i na ile, bo badania u lekarzy to loteria, jednego dnia jest tak, drugiego inaczej, stąd cyrk w ocenianiu, i cyrk w doborze metody operacji.
Żeby było tak jak przed porodem, to musiałby być inne techniki zabiegu, oni z góry zakładają że nie podnoszą macicy na tzw stopień zero, tylko do pierwszego, co już nie jest jak przed porodem, a sama plastyka pochwy i krocza to możliwa u większości, tyle że to za mało aby utrzymać macicę czy pęcherz na miejscu. Nie oszukujmy się, musieliby wyhodować sztucznie nowe więzadła i tkanki i z nich coś montować a nie sztuczne siatkowate twory, które nigdy nie będą takie jak prawdziwe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No nic dodać nic ująć.
Z endo przejadę się jeszcze do Wrocławia tam są jacyś specjaliści co niby umią poznać już w samym usg.
Z obniżeniem do łodzi jak tam mi nic mądrego nie powiedzą A będą wciskać kostkę to raczej zostawię to jak to jest. Jakoś trzeba będzie żyć.
Może faktycznie jest tak że po tych operacjach jeszcze się coś tam czuje i wiadomo że nigdy już tak nie będzie jak było przed porodami. Niby lekarz powiedział że idzie tak zrobić że będzie jak przed porodem. Rozmawiałam z dziewczynami po plastykach i każda pisze że coś tam się czuje ale nie jest tragicznie. Ja też mogę przyznać że jest lepiej po operacji niż przed (nie szło już tak chodzić). Teraz jest lepiej ale nie idealnie i chyba trzeba się z tym pogodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

endokrynolod (11 odpowiedzi)

szukam lekarza endokrynologa pilne .Prywatnie bo NFZ nie ma już miejsca, najlepiej w Gdyni

czym myjecie drzwi kabiny prysznicowej? (49 odpowiedzi)

Dziewczyny, poradzcie, ja zwariuję. Strasznie duzo czasu schodzi mi na mycie drzwi kabiny...

szukam niani Redłowo Wzgórze św. Maksymiliana (7 odpowiedzi)

Witam, poszukuję niani na okres wakacji dla dwójki dzieci, Syn jest samodzielny i w lipcu będzie...