Obsługa dno
Poniższy komentarz zamieszczony był ponad rok temu. Do tej pory nic sie nie zmieniło. Obsługa klienta na poziomie poniżej zera. Po prostu chce się momentalnie wyjść ze sklepu.
Ekspedientki niemiłe, pomimo, że sklep czynny do 23, próba zakupu wędliny po 21 wiąże się z odpowiedzią "serio? maszynę już umyłyśmy",
chcąc zapłacić banknotem 100 zł słyszy się odpowiedź "chyba sobie żartujesz"... brak słów...
pytając o tic taki czy są... (nie widziałam na półce białych, widziałam tylko owocowe) otrzymałam odpowiedź "a nie widać?". Kolejna sytuacja...
Stoję przy kasie, ziewnęłam, a ekspedientka na to: dobranoc...
To tylko kilka ostatnich sytuacji, było o wiele więcej, ale nie chcemi się nawet pisać. Po prostu dno, dno, dno, nie wiem skąd w ogóle biorą się takie osoby. Ostatnia miła ekspedientka odeszła z ekipy chyba w ostatnie wakacje... A rusajka, która została przyjęta potrafi obslugiwać JEDZĄC (Z PEŁNĄ BUZIĄ)... Nawet nie wiem, jak to skomentować...
Ekspedientki niemiłe, pomimo, że sklep czynny do 23, próba zakupu wędliny po 21 wiąże się z odpowiedzią "serio? maszynę już umyłyśmy",
chcąc zapłacić banknotem 100 zł słyszy się odpowiedź "chyba sobie żartujesz"... brak słów...
pytając o tic taki czy są... (nie widziałam na półce białych, widziałam tylko owocowe) otrzymałam odpowiedź "a nie widać?". Kolejna sytuacja...
Stoję przy kasie, ziewnęłam, a ekspedientka na to: dobranoc...
To tylko kilka ostatnich sytuacji, było o wiele więcej, ale nie chcemi się nawet pisać. Po prostu dno, dno, dno, nie wiem skąd w ogóle biorą się takie osoby. Ostatnia miła ekspedientka odeszła z ekipy chyba w ostatnie wakacje... A rusajka, która została przyjęta potrafi obslugiwać JEDZĄC (Z PEŁNĄ BUZIĄ)... Nawet nie wiem, jak to skomentować...