Jeżdząc trójmiejską obwodnicą, mamy dwa pasy i czasem korki, ale i tak lepiej sie jedzie niż przez centrum miasta, a czy państwo potwierdzą opinię, tu pytanie do kierowców znających trasę DK 1, że jadąc na południe i chcąc przejechać Toruń, czasem lepiej jechać przez centrum miasta bo jest szybciej? Czy toruńska obwodnica jest dużo gorsza od trójmiejskiej?

Kursuję kilkanaście razy krajową jedynką i mnie osobiście bardziej odpowiada trasa przez miasto . I zjeść można i wydaje mi się, że szybciej można przelecieć przez miasto niż obwodnicą (znając miasto oczywiście).

Ta obwodnica Torunia to jest jakas kpina z kierowcow. Nasza trojmiejska jest przyniej jak autostrada:) Kiedys bedzie czescia autostrady A1 tak mi sie bynajmiej zdaje. A sam przejazd przez miasto jest tez beznadziejny juz nie mowiac o włocławku bo tam mozna zgubic koło. Jak jezdze roznie. W godzinach szczytu raczej wybieram przejazd obwodnica. Pozniej jesli jezdzisz osobowka to mknij przez miasto :)

W godzinach szczytu lepiej walić przez obwodnicę torunia gdzie korki też bedą lecz w miecie stracisz dużo więcej. Natomiast w godzinach między 10-14 albo od 18 do nocy lepiej jechać miastem bo bez korków przelatujemy przez toruń bardzo szybko a ich obwodnica dopiero się buduje więc na razie nie ma co porównywać