Witam.
Mam pytanie czy są organizowane jakieś specjalnie szkolenia, kursy itp na inspektora ds. ochrony zwierząt?
Czy może jakąś szkołę trzeba ukończyć? A jeśli tak to jaką i czy jest taka w trójmieście?
Jakie są wymagania do przyjęcia na takie stanowisko?
Gdzie miałabym się zgłosić jeśli chciałabym podjąć taką pracę? Zapytać w najbliższym schronisku?
Z góry dziękuje za odpowiedzi :) Pozdrawiam.

może najpierw zacznij od wolontariatu ? to nie jest tak że masz ochotę i zostajesz inspektorem. Organizacje zajmujące się ochroną zwierząt w ramach zatrudnienia nie biorą byle kogo. Poza tym chyba logiczne, że najlepiej mieć ukończony kierunek związany z pracą ze zwierzętami ? tylko błagam, nie pytaj jaki to miałby być kierunek....

a ja mam pytanie

Czy ktoś z Was wie, czy i jak mogę zareagować kiedy widzę jak obca osoba bije swojego psa na ulicy?
Boli mnie to jak właściel kopie lub wściekle okłada smyczą swojego psa , chciałabym szybko ukrócić ten proceder ale nie wiem jak i czy to w ogóle możliwe?

To samo pytanie czy jak np w sklepie widzę rodzica bijącego własne dziecko to moge coś zrobić by to przerwać na zawsze? Czy jak zadzwonię na policję to mnie nie wyśmieją skoro nie znam imienia i nazwiska osoby?

Chciałabym, żeby takie osoby były natychmiast spisywane i przymuszane pod groźbą grzywny do chodzenia na terapię u psychiatry aby nauczyły się ujarzmiać swoją agresję.

> Czy ktoś z Was wie, czy i jak mogę zareagować kiedy widzę jak obca osoba bije swojego psa na ulicy?

Jeśli czujesz się na siłach, to podchodzisz i dajesz komuś po mordzie.

> moge coś zrobić by to przerwać na zawsze?

Nie sądzę

> Czy jak zadzwonię na policję to mnie nie wyśmieją skoro nie znam imienia i nazwiska osoby?

Nie powinni. Zarówno znęcanie się nad dziećmi jak i nad zwierzętami jest przestępstwem. Zgłaszasz podejrzenie przestępstwa. Do psiarni nalezy znalezienie dowodów i sprawcy.
Jeśli osoba, której zgłaszasz fakt jak powyżej, będzie próbowała Cię zbyć, poproś o powtórzenie jej imienia i nazwiska, abyś mogła je zanotować. Przeważnie działa.

> Chciałabym, żeby takie osoby były natychmiast spisywane i przymuszane pod groźbą grzywny do chodzenia na terapię u psychiatry aby nauczyły się ujarzmiać swoją agresję.

No cóż.. ja chciałbym, aby wszyscy byli szczęśliwi i na świecie panował pokój...:]

O tym, co się stanie z delikwentem, który wyładowuje swoją agresję na słabszych, możesz tak naprawdę decydować co kilka lat. Nad urną.